O Pablo Escobarze z "poradni" w Toronto:

Tytuł trochę nie trafiony, ale sprawdziłem w słowniku i słowo Dispensary, właśnie się tak tłumaczy. W poradni/dispensary (Torontańskiego znaczenia) można się wielu rzeczy poradzić, ale nie za wielu przydatnych. Jest to bardziej sklep ogrodniczy, który ma zazwyczaj tylko jedną roślinkę na stanie, ale w bardzo wielu odmianach, pod ciekawymi nazwami.

Nie owijając w konopie, sytuację prawną marihuaniny w Toronto da się opisać jako "niesprecyzowaną". Z
@Djabloo2: co do śmiertelności "Jak wiadomo, liczba śmiertelnych ofiar przedawkowania marihuany wynosi zero. Jeden przypadek faktycznie jest potwierdzony – człowiek przemycał w samochodzie pół tony marihuany i w wypadku tymże samochodem, 500kg po prostu go przygniotło po tym jak wjechał w przeszkodę."
#polityka #legalizacja #marichuana #weed #polska #pytanie
#heheszki ?

Od kilku dni mówi się głośno o "legalizacji" medycznej marichuaniny w polsce. Mam kilka pytań czysto techniczny.
1. Która korporacja dostanie monopol na uprawę i handel medyczną marichuaną za pomocą tej ustawy ?
2. Uprawa 1g zioła na masową skalę kosztuje około 4zł. Podejrzewam że cena w aptece będzie porównywalna do ceny czarno rynkowej bo niby czemu w Polsce miało by być coś tańsze