Też tak macie, że widzicie te mądrości na temat wyborów prezydenckich na facebooku, wpisy znajomych, dyskusje, gównoburze i bardzo chcecie odpisać, skomentować, a czasem nawet zaczynacie pisać, ale finalnie usuwacie/powstrzymujecie się? Bo ja właśnie tak mam. Nie ma siły mieszać im się w te urojone poglądy, że Duda/Komor jest cudowny/zły i że głosowanie na jednego z nich jest dobre. Poza tym wstyd by mi było dobrze pisać o którymś z tych kandydatów.
@nodikv: przez te całe wybory dowiaduję się tylko, że całkiem sporo moich znajomych to fanatyczne Leminigi ( ͡°ʖ̯͡°) Mogliby losować tego prezydenta, byłaby większa szansa na sensowny wybór, a człowiek miałby lepsze wyobrażenie o swoich bliźnich.
Mirki, też tak macie, że możecie się kapać godzinami, siedzieć w wannie, aż skóra zrobi się pomarszczona, a nawet okładać brzozowymi witkami w rosyjskiej bani, ale naprawdę świeżo nie poczujecie się dopóki nie umyjecie zębów? (ʘ‿ʘ)