Przy okazji zasłużonej #gownoburza z okazji sprężynowego #logo dla Polski warto zdać sobie sprawę, że identyfikacja wizualna to obszar na którym w III RP ukręcono już wiele tłustych wałów. Bodajże każda organizacja mająca dostęp do publicznych pieniędzy przynajmniej raz zorganizowała konkurs na logo. Każda gmina, powiat, województwo, ministerstwo, urząd, agencja, stowarzyszenie etc. ma swoje - najczęściej obleśne i pozbawione jakiegokolwiek gustu i myśli przewodniej - logo, które zresztą
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach