Inni ludzie czerpią motywacje i chęci do życia z powodu zobowiązań np. posiadania dzieci lub przyjemności np. imprez, spotkań, wyjazdów, wakacji, koncertów itd. A co jeśli ja nie mam żadnych zobowiązań i nic nie sprawia mi przyjemności oprócz spania? Takie życie jest bez sensu. Nie ma żadnego celu, przyszłości.

#przegryw #psychologia #psychiatria #feels ##!$%@? #zaburzeniaosobowosci #depresja #wegetacja #lifesucks
@nicnievmim
@lenovo99
Właśnie. To jest myślenie typu - inni mają lepiej.
Zobowiązania mogą pogrążyć, a posiadanie dziecka mnie całkiem rozbiło, także tego. Długo musiałem dochodzić do tego, jaką radość może dać, to nie było takie łatwe.

Wiem, że lekko się to pisze, ale - znajdź radość w tym, że nie masz zobowiązań. Narzucić sobie własne. Znajdź coś, ci lubisz i to rób.

To brzmi banalnie, ale w banalnych prawdach jest ukryta mądrość,
  • Odpowiedz
#!$%@? czuję się jak gówno, serio.
Wszystko przez w-f i sport... #!$%@? lataj se #!$%@? z wadą wzroku -4 pomiędzy gorylami o refleksie wprawionego drapieżnika i spróbuj odebrać im piłkę, po czym zostań na środku boiska sam gdy oba zespoły dawno zaczely walczyc pod koszem i wyglądasz na idiote, wszystkie loszki z klasy i kilku kolegow z lawki wytyka cie palcami i glosno się smieje, po czym zejdz #!$%@? z boiska i
Czemu to tak jest ( ͡° ʖ̯ ͡°)

choćbym miał ranę w środku np. ucha to zawsze jak się uderzę to dokładnie w miejsce gdzie już jest rana ȍ ̪ ő

mam przecięcie między palcami i k... już 3x się uderzyłem w to samo miejsce z chirurgiczna precyzja (,)

#gownowpis #zalesie #truestory #lifesucks
  • Odpowiedz
Bądź mną. Skończ 5,5 roku studiów na względnie dobrych uczelniach (3,5 roku inżynierki, 2 lata magisterki) z 3 poprawkami i 1 warunkiem. I zawal ostatni. Ale że dokładnie ostatni ze wszystkich egzamin. I całe 5,5 roku dążenia do bycia magistrem jak w piach. #przegryw #lifesucks #jakzyc

I teraz w życiu zostaje mi tylko jedno ważne ale to zajebiście ważne pytanie.

jeden z najlepszych okresów w życiu było spędzenie pół roku na Erasmusie w Słowenii (Epicki kraj. Polecam.


@Sauron_Official: Widzisz, jedyna rzecz, które w życiu nie odzyskasz to czas. Za rzeczy nie płacisz pieniędzmi, płacisz czasem, jaki potrzebujesz przeznaczyć na ich zarobienie. Nie ma nic innego wartego zachodu, jak właściwe dysponowanie własnym czasem. Ja patrzę wstecz, więc łatwiej mi to mówić niż Tobie. Ale koniec końców wszystkie więzi są hovno warte, bo
  • Odpowiedz
  • 0
@dziabarakus: no chyba że:) Nie no, źle nikomu nie życzę, ale ile to razy w głupim miejskim przespałam mój przystanek :D Udało Ci się załatwić i przeżyć?
  • Odpowiedz
#przegrywmotzno jestem. Od godziny 17 leżę siedzę w stroju do biegania i mi się potwornie nie chce ruszyć dupska. W sumie to już prawie się zdecydowałem, ale żona z dzieckiem się wypięli. Tak #!$%@? - zabawa na placu z rówieśnikami jest lepszą zabawą niż próba nauczenia jazdy na rowerze przez biologicznego ojca. I przez te cholerne mecze w tym tygodniu nie wybrałem się biegać. Ogólnie #lifesucks i #gozkiezale ale się #!$%@?łem i
  • Odpowiedz
Wiecie Mirki. Zycie jest kurde do bani. W tym roku, pierwszy raz od 7 lat, mialam szanse zasiasc do wigilii z cala moja rodzina i przez jakiegos pijanego typa, ktory w sobote wybil szybe w samochodzie mojego brata, to sie nie zisci. W dodatku kolezanka obiecala mi, ze zrobi mi wszystkie zakupy, gdyz ma swoj wlasny polski sklep w UK, wiec dla nas obu bylo by to na reke: ona by zarobila,