Dziś nigdy za wiele tej muzyki.
Z albumu Powstanie Warszawskie [2005]
#muzyka #powstaniewarszawskie #laoche
Z albumu Powstanie Warszawskie [2005]
#muzyka #powstaniewarszawskie #laoche
Wszystko
Wszystkie
Archiwum
![kajelu - Dziś nigdy za wiele tej muzyki.
Z albumu Powstanie Warszawskie [2005]
#muz...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_yTFzfxmhkaEjIFiGJQF7YKwEkVm8rtUf,w400.jpg)
I wyszedłeś jasny synku z czarną bronią w noc,
I poczułeś jak się jeży w dźwięku minut - zło,
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką,
Czy to była kula synku, czy ci serce pękło?

I wyszedłeś jasny synku z czarną bronią w noc,
I poczułeś jak się jeży w dźwięku minut - zło,
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką,
Czy to była kula synku, czy ci serce pękło?


Komentarz usunięty przez autora
![oggy1989 - [ #muzyka #muzykapolska #muzykazszuflady #00s #punk #punkrock #laoche ] + ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_ZwdlFV7lvdeihcj3ibMLtFxKNcDIe6s1,w400.jpg)
Wykop.pl
Podróże
Gospodarka
Ukraina
Technologia
Motoryzacja
Sport
Rozrywka
Informacje
Ciekawostki
Oddzielili cie, syneczku, od snów, co jak motyl drżą,
haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią,
malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg,
wyszywali wisielcami drzew płynące morze.
Wyuczyli cię, syneczku, ziemi twej na pamięć,
gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi łzami.
Odchowali cię w ciemności, odkarmili bochnem trwóg,
przemierzyłeś po omacku najwstydliwsze z ludzkich dróg.
I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,
i poczułeś, jak się jeży