Wyprałem pierwszy raz kurtkę zimową puchową która fajnie do tej pory odpychała wodę/deszcz. Musiało naprawdę lać konkretnie żeby trochę widać było jakieś plamki ale one zaraz wysychały. Po praniu teraz jest tak jak by szlak trafił kurtkę... mianowicie lekki deszczyk i cała kurtka mokra.... tak jak by ta osłona hydrofobowa nie działał już... kurtka firmowa a po praniu jest jak kupa.
Miałem takie preparaty do zabezpieczania obuwia i niby odzieży. Jeden to
@AnonimowyPan: nigdy nie uzyskasz takiego samego efektu jak produkcja, dlatego lepiej oddać do czyszczenia, można jakiś nanocape spróbować i obficie pokryć w kilku warstwach w odstępach czasowych. Spryskasz, wyschnie i znowu, najlepiej spróbować trochę pod innym kątem żeby nie ściekał w tych samych miejscach
@Nowowiejski69: Kup sobie kilka piłek tenisowych, jakiś środek do prania puchu, np. Jeleń i daj na jakiś delikatny program, 800 obrotów.
Potem susz kilka dni NA PŁASKO co jakiś czas otrzepując kurtkę, aby rozbić puch.

Po tym, kurtka będzie jak nowa.
Poszukuję grubej, zimowej kurtki z kapturem, która KONIECZNIE jest nieco za tyłek (nie chcę aby była ona do pasa, albo dłuższa coś a'la płaszcz). Przeszukiwałem już Zalando, H&M i wiele wiele innych. Może ktoś ma tak z głowy jakiś pomysł co może mi zaproponować? Mój budżet to tak max 500 zł

Będę wdzięczny jeśli ktoś rzuci mi jakieś fajne propozycje!

#streetwear #kurtka #kurtkazimowa #modameska #ubierajsiezwykopem #ubrania #thenorthface