Vitalik w 2018 wrzucił propozycję zmiany protokołu i wprowadzenia limitu Max Total Supply dla ETH wynoszącą 120mln. Pewnie martwił się o to, że torby inwestorów z pre-mine będą zbyt mocno rozcieńczone zanim dowiozą PoS. Pomysł był taki, żeby górnicy wydobywali trochę mniej ETH z każdym kolejnym blokiem, więc byłaby to funkcja ciągła bez dużych halvingów, ale osiągająca ten sam cel - skończona maksymalna podaż Etheru, a zatem lepsze własności rzadkości (scarcity) jak
gysnde - Vitalik w 2018 wrzucił propozycję zmiany protokołu i wprowadzenia limitu Max...

źródło: Zrzut ekranu 2023-05-11 o 07.13.58

Pobierz
  • 1
To był troll z okazji 1 kwietnia. Wtedy już mieli dobrze rozkminione, że nie można po prostu przestać nagradzać węzłów zabezpieczających sieć licząc na to, że ktoś inny je opłaci (opłaty transakcyjne) lub cena będzie rosnąć w nieskończoność (bitcoinowe tęcze, S2F).

Lepiej karać udziałowców inflacją, kiedy sieć nie ma użytkowników, niż pozwolić jej się rozsypać dla głupiego mema.
  • Odpowiedz
#kryptowaluty #programowanie
Dokładnie rok temu zaczęła się sraczka na lunie. Ten filmik jest już po kilku dniach, jak wszystko się uspokajało, ale i tak transakcje lecą jak z karabinu.
Zawsze przy takiej jeździe na rynku można najwięcej zarobić na arbitrażu, ale również jest dużo niebezpieczeństwo, że wszystko się rozleci. Giełdy ledwo zipią, robią hotfixy na produkcji, trudno utrzymać bezpieczny margin, oraz pojawiają się bugi, które w normalnych warunkach
splitt - #kryptowaluty #programowanie
Dokładnie rok temu zaczęła się sraczka na lunie...
@splitt: bania w miesiąc, szanuje! sam próbowałem różnych wariantów na gre na lewarowane tokeny na botach, ale nie wymyśliłem nic niezawodnego, zawsze giełda mnie oszukiwała ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@dean_corso: nowi "inwestorzy" doskonale wiedzą, że na btc ani eth nie zrobią już 10x-100x w tydzień, dlatego hossa jest, ale na memecoinach. Z racji, że łatwiej stworzyć memecoin (27 sekund) niż blockchain (2 godziny + wymaga ludzi, którzy potrafią postawić linuksa), używane są do tego już te istniejące ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@dean_corso: Dodam też, że dla ethereum to model biznesowy i są gotowe rozwiązania - multum sieci L2, które sprawnie działają i nadal są w miarę tanie, a bitcoin budzi się z ręką w nocniku, bo społeczność w końcu mówi "sprawdzam", a vaporware LN dalej ssie.
  • Odpowiedz
@Marcyn: Możliwe, że to chwilowe, ale coraz bardziej oczywistym jest, że Ethereum L1 staje się niedostępne dla zwykłych ludzi. Ta sama przepustowość musi pomieścić coraz więcej aplikacji i ludzi - to nie może dobrze działać na dłuższą metę.

Polecam dowiedzieć się na temat sieci L2, np. https://finematics.com/ethereum-layer-2-scaling-explained/ i rozważyć np. Arbitrum, Optimism, zkSync lub Polygon zkEVM, które są tańsze: https://l2fees.info/ , dziedziczą bezpieczeństwo ethereum, mają te same lub podobne aplikacje,
  • Odpowiedz
Większość nie rozumie że LN nie jest odpowiedzią na zapchany blockchain #bitcoin Wszyscy myślą zajebiście zaraz giełdy zaadoptują LN i problem rozwiązany. No, nie, nie rozwiązany.

Każdy kanał to tx onchain.
Jak to się odbywa w praktyce. Janusz kupuje 0.001 BTC na Krakenie i chce sobie je wypłacić po LN. Ups, okazuje się że nie ma kanału, więc musi go kupić, bądź zapłacić za jego utworzenie.

W najlepszym wypadku Janusz dostanie kanał, w którym po stronie giełdy będzie ZERO a po stronie Janusza jego 0.001 BTC ( minus prowizje, minus fee za OTWARCIE KANAŁU ONCHAIN i fee na zamknięcie kanału). Więc Janusz albo zapłaci w hui przy obecnych cenach, albo będzie czekał w hui aż mempool się oddetka. Jedno i drugie ma mało wspólnego z szybką i tanią siecią błyskawic.
Ether i Bitcoin to shitcoiny technologiczne jeśli chodzi o layer 1.

Jak ulica ma masowo wejść w te dwa największe projekty jeśli opłaty transakcyjne będą zjadać znaczny procent inwestycji przeciętnego zjadacza chleba? Giełdy cieszą się coraz mniejszym zaufaniem, więc ludzie chcą mieć coiny na własnych portfelach. Pytanie czy ulica umie w layer 2 i druga kwestia to np. ile giełd wspiera takie Lightning Network? No właśnie.

Tak w ogóle to trochę pachnie
@Gerax9: Jest to problem, dlatego niektóre nowsze blockchainy jak Mina czy Celestia rozdzielają dostępność danych (Data Availability) od konsensusu (korzeń drzew i Zero Knowledge Proof poprawności).

Ethereum też ma to w roadmapie (Purge). To znaczy, ze w przyszłości trzeba będzie płacić za to, ze sieć pamięta stan aplikacji (najczęściej rollup) na zasadzie wynajmu.
  • Odpowiedz