✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Siedzę w ciężarówce i płakać mi się chce. Od kilku lat sukcesywnie i systematycznie niszczę sobie życie. Same złe decyzje, jedna za drugą. Straciłem wszystkie swoje pieniądze na krypto. Wcześniej też nieudane inwestycje. Nie mam auta i pieniędzy. Nienawidzę tej roboty. Nie chcę tego robić, ale ja w zasadzie nic innego nie potrafię. Czuję, że tracę tu życie, ale ja przecież nie mam życia. Nie mam znajomych i dziewczyny. Jestem brzydki i biedny. Mam fobię społeczną, nie umiem rozmawiać z ludźmi. Stary chłop i mieszka z rodzicami. Ja na ich miejscu bym siebie dawno z domu wyrzucił. Piszę tego posta i płaczę. Ja chcę być tylko szczęśliwy, czy proszę o tak wiele? A jak nie mogę być szczęśliwy, to też nie chcę być żywy. Dbajcie o siebie, o swoje zdrowie psychiczne przede wszystkim, bo o moje to już za późno.

https://i.imgur.com/tWaiEAl.jpeg

#przegryw #zycietruckera #kryptowaluty
@mirko_anonim: nie martw się, ja siedzę w trasie i płaczę bo jak przyjadę za 10 dni do domu to biorę psa pod pachę i jadę go uśpić. Jemu chociaż ulży, ostry atak niezdiagnozowanego wcześniej raka... a ja przyjadę ostatni raz go zobaczyć, zamiast pobyć z nim ostatnie dni. "Praca".
  • Odpowiedz