KulturowyKociolek
KulturowyKociolek
Jednym z moich ulubionych rodzajów opowieści są takie historie, za pomocą których autor zmusza odbiorcę do intelektualnego wysiłku. Czy to przy użyciu różnego rodzaju metafor, alegorii, symboli, czy innych środków ekspresji. Nie podaje nam odpowiedzi na dręczące nas pytania jak na tacy. Nie mówi wprost, o co tak właściwie mu chodzi. To my sami musimy do tego dojść, a interpretacji może być wiele. Do tego grona z pewnością zalicza się album Saint-Elme
- januszkasprzykowski
- gabrysianowa
KAŻDĄ serie czy to grową czy filmową ogląda się według kolejności ukazywania i taką listę powinienneś sobie znaleść, chyba na wikipedii gdzies była.