Nie dowierzałem, jak pierwszy raz dotarły do mnie informacje, iż Armenia skapitulowała... Przecież propaganda proormiańska była widoczna niemal wszędzie, na wykopie aż się wylewało od tego (wyłączając @IdillaMZ - piękna robota Mirku przy tym temacie). Ta wojna pokazuje, jak zmieniło się wszystko związane z militariami, które pamiętamy z czasów szkolnych... Drony azersko-tureckie odegrały tu główną robotę - zestrzeliwanie kluczowych zasobów amunicji + polowanie na pojazdy wojskowe. Azerbejdżan w mojej opinii wygrał
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BuQwald: Jeszcze miesiac temu miejscowym bonaparstkom smiac sie chcialo jak czytali ze jakimis he he dronami wygrywa sie wojne, chcialem zadac pytanie co dzis o tym sadza ale taktycznie pousuwali wpisy.
  • Odpowiedz
@heater: Raczej skutek tego, że w ich konferencjach prasowych powtarzano o tym, że ciągle sprawa ma się dobrze i armia "likwiduje grupy dywersyjne z Syrii i Turcji". Tymczasem stan faktyczny był zupełnie inny.

Dodatkowo fakt utraty dystryktów Kelbajar, Aghdam, Lachin i powstanie korytarza do Nachiwanu to już przyznanie się do totalnej klęski. Myślę, że przeciętny Azer ani Ormianin nigdy by nie pomyślał, że Azerbejdżan nie tylko odbije większość ziemi, ale
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zajęciem STOLICY Górnego Karabachu i utratą 100% terytorium.


@Sarok: A jakie to niby ma znaczenie skoro to nastąpi prędzej czy później. To co zostało z Karabachu jest odcięte od Armenii i kompletnie NIE DO OBRONY. Rosja wymusiła zostawianie tych terytoriów by dalej próbować szachować Ormian. Jak się na to nabiorą to są debilami.

Powtarzam po raz ostatni dla mnie to kompromitacja rządu Armenii i Paszyniana a nie jak dla ciebie
  • Odpowiedz
Rozejm w Karabachu, czyli Rosja powiela schemat syryjski

Kaukaz nie jest obszarem moich zainteresowań, jednak walki o Górki Karabach w mniejszym czy większym stopniu śledziłem przez cały czas. Moskwa rozegrała ten konflikt idealnie i de facto zrobiła to powielając wzorce, które z powodzeniem wykorzystywała w Syrii.

Pamiętacie może koniec 2019 r., gdy Trump odbył rozmowę telefoniczną z Erdoganem i wkrótce później ogłosił, że wycofuje swoje wojska z Syrii? Było to zielone światło dla tureckiej
JanLaguna - Rozejm w Karabachu, czyli Rosja powiela schemat syryjski

Kaukaz nie je...

źródło: comment_1605023341trYZWWNe9ClJeSVu4akF54.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Z tego ciekawego konfliktu zbrojnego zapamiętam na pewno tego gościa poniżej. Artsrun Hovhannisyan - rzecznik armeńskiego MON-u. Kaukaska reinkarnacja sławnego "Bagdad Boba". Dziesiątki konferencji prasowych pełnych kompletnych kłamstw, bzdur i bajek urągających faktom, logice i zdrowemu rozsądkowi. W jego ponad miesięcznej medialnej opowieści Armenia cała czas "kontrolowała sytuację na froncie", "zadawała nieprzyjacielowi gigantyczne straty" i "odnosiła istotne sukcesy". Gdy zaś trzeba było w końcu przyznać się do utraty jakiejś miejscowości zawsze tracono
Thorkill - Z tego ciekawego konfliktu zbrojnego zapamiętam na pewno tego gościa poniż...

źródło: comment_160501927988nActThMulmX0sdS0lHCu.jpg

Pobierz
  • 36
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

zwykły wpis pałowania do filmów z dronów.


@ediz4: Ja tam widzę stwierdzenia oczywistego faktu numer 1. Drony wygrały wojnę Azerom. No i fakt numer 2 - Tyle tak dobrej jakości filmików z ataków dronów nie dostarczył dotąd żaden konflikt zbrojny. Wiele z nich np. te na których widać było jak TB2 współpracują ścisłe z Haropami robiło naprawdę spore wrażenie. Ja pierwszy raz w życiu coś takiego widziałem.
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PIERWSZY_PREZYDENT_WYKOPU: Ja bym nie przeceniał tego czynnika religijnego. Ormianom na pewno nic dobrego z tego nie przyjdzie i to oni są tu największymi przegranymi. Tylko że nie mają za bardzo alternatywy dla dalszego uzależniania się od Rosji. A czy to im pozwoli na wykorzystanie tego czasu i uzbrojenie się, to można wątpić. Zobaczymy, co się będzie działo teraz w Erywaniu, bo chyba nie zdziwi mnie następna rewolucja.
  • Odpowiedz
@JohnReese: nope, to Azerowie pod koniec lat 80 zaczeli dażyć do anihilacji Ormian w Karabachu - właściwie wszystkie akcje Ormian to były odwety, to jest jeden z niewielu, kilku konflików gdzie jednoznacznie można wskazac stronę broniącą się, zresztą żyjąc w ściśnięciu między narodami, które już raz na tobie dokonały ludobójstwa każdy by się tak zachowywał, a nacjonalizm ludów turekich jest iście zwierzęcy
  • Odpowiedz
Wszystko wskazuje na to, że dziś zakończyła się formalnie wojna pomiędzy Ormianami a Azerami. Oto wstępnie naniesiony przeze mnie na mapę w formie grafiki jej efekt. Przepraszam z góry za jakieś niedociągnięcie, ale nie jest to takie proste sensownie to przelać na taki podkład. Najwyżej poprawię potem.

Praktycznie na wszystkich polach wojną wygrał Azerbejdżan.

Azerbejdżan:
- Uzyskał tereny na południowe i wschodnie Republiki Artsakh
Pannoramix - Wszystko wskazuje na to, że dziś zakończyła się formalnie wojna pomiędzy...

źródło: comment_1604999308oQtrdbOlF8KSTMOqqCjRxe.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pannoramix: W razie kolejnego konflliktu karaluchy teraz całkiem łatwo mogą obsadzić ten korytarz wojskiem i odciąć Armenię od Iranu. Armenia zostanie otoczona przez samych nieprzyjaznych sąsiadów
  • Odpowiedz
@PolishSoldier: układają się z Turkami, bo Turcy ich do tego zmusili agresywną postawą w regionie, potężna na Kaukazie i w Azji Centralnej Rosja, z dużymi wpływami na Bliskim Wschodzie, musi się teraz na każdym kroku oglądać przez ramię na Turcję. A Turcy wywalczyli sobie terytorialną autostradę od Stambułu, Nikozji i Idlib, aż po Baku i dalej przez Morze Kaspijskie, aż po Turkmenistan.

Armenia siłą rzeczy, nawet olana przez Rosję, wielkiego
  • Odpowiedz
ale i Rosji, która nie zapewniła bezpieczeństwa sojusznikowi,


@vaknell2: Armenia nie chciała się podporządkowywać Rosji i lawirowała między nią a zachodem to ma teraz za swoje. Po tej porażce ich rząd na 100% upadnie a w jego miejsce wejdą rosyjskie marionetki. Dla Rosji wynik tej wojnny jest zwycięstwem bo podporządkowali sobie Armenie.

Armenia siłą rzeczy, nawet olana przez Rosję, wielkiego wyboru nie ma, chyba że po tym upokorzeniu będzie próbowała
  • Odpowiedz