Za chwilę wsiadam na rower i zafunduję sobie #spierdotrip do lasu. Zniknę na jakaś godzinę nasł#!$%@?ąc się w twórczości #jeremysoule - The Northerner Diaries (ten od muzyki do TeS III Morrowind i każdej kolejnej części cyklu). A potem posłucham ptasich treli... W drodze powrotnej jest biedronka i już wiem, że zajadę do niej po pyszną pizzę z kurczakiem i fruwitę truskawkową bez cukry - pyszna ona jest!

Potem sobie odpalę jakiś film
Nie tylko moderacja Wykopu ma downa. Także redaktorzy CD Action. Dostałem bana od nijakiego spikaina. Za co? Za to, że pod tą notką prasową
https://www.cdaction.pl/news-57799/kompozytor-muzyki-do-serii-the-elder-scrolls-oskarzony-o-gwalt.html
przytoczyłem definicję prostytucji.

Prostytucja, pot. nierząd – świadczenie usług o charakterze seksualnym, polegających zwykle na odbywaniu stosunku płciowego w zamian za pieniądze lub inne korzyści. Prostytucja bywa opisywana jako świadczenie usług seksualnych lub seks komercyjny; określana bywa też jako najstarszy zawód świata.


Jakaś laska w zamian za
PanDzikus - Nie tylko moderacja Wykopu ma downa. Także redaktorzy CD Action. Dostałem...

źródło: comment_krLZ5Z4zEczKxRp7piE0cV3GJWWPVvij.jpg

Pobierz
@Shodan56: Skyrim to jest taka wredna gra, która mimo swojej całej monotonii się znudzić nie umie. W każdym razie ja tak mam, zrobię co mam zrobić, poeksploruje sobie, nacieszę się i zostawię... Po pół roku usłyszę Streets of Whiterun i się we mnie taki Dovakhiin budzi, że nawet w sąsiadce smoka widzę.
FuczaQ - @Shodan56: Skyrim to jest taka wredna gra, która mimo swojej całej monotonii...
  • Odpowiedz
@FuczaQ: zajebiste, moja ulubiona piosenka to secunda ( ͡° ͜ʖ ͡°), leci tylko w nocy, jak to słyszę (słyszałem, bo ostatnio w skyrima grałem chyba z rok albo dwa temu) to sie musiałem zatrzymać i dosłuchać do końca dx
S.....6 - @FuczaQ: zajebiste, moja ulubiona piosenka to secunda ( ͡° ͜ʖ ͡°), leci tyl...
  • Odpowiedz
@Shodan56: cały soundtrack ze skyrima (dosłownie wszystkie utwory!) działają na mnie jak maszyna pozwalająca na podróże w czasie, ehh siedziało się po 6 godzin i zarywało nocki tłukąc falmerów w Czarnej Przystani :(
  • Odpowiedz
@Vilu: pamiętam jak ze dwa lata temu na to trafiłem i słuchałem zapętlonego na odtwarzaczu przez chyba 2 tygodnie, w domu, w pracy, w drodze do pracy - wszędzie. Aż sciągnąłem ost z gry, bo nie miałem z nią kompletnie do czynienia, ale nic tak genialnego już tam nie znalazłem.
  • Odpowiedz