#ciezkamuzyka20wieku zarzucam perkusiste #chrisdave jeżeli nikt wcześniej tego kawałka nie słuchał to ważne żeby miał głośniki/słuchawki gdzie będzie dobrze słychać bas.
Pozwolę sobie otworzyć nowy tag o nazwie #ciezkamuzyka20wieku gdzie będę wrzucał muzykę XX i XXI którą będę wrzucał dla koneserów głównie #jazz (#freejazz i pochodne) i #klasyka powyżej 1900 roku ponieważ lata temu taką muzyką się jarałem i chciałbym odświeżyć utwory które słuchałem + poznać nowe.
Nie będę opisywał żadnego z utworów ponieważ nie na tym polega muzyka współczesna (chyba że to będzie opera wtedy dołączę w miarę możliwości tłumaczenie). Każdy powinien
#przegryw huop pójdzie sobie na spacer samemu w ten deszcz i pomyśli nad swym żywotem co dalej ze sobą zrobić. Zarzuce sobie na słuchawki #jazz jakies bille evansy czy coś innego tego typu klimatycznego będzie leciało w trakcie tego spierdotripu. Marzy mi się chociaż spokój ducha znaleźć na tym spacerze ehhh
Zanurzmy się na chwilę (i nie bez przyjemności!) w jazzowe klimaty lat 50. ub. w. Wybrałem na dzisiaj rewelacyjne popisy sekstetu mistrza puzonu J. J. Johnsona, w składzie którego, m. in., oszałamiający swą grą - młodziutki, 23. letni trębacz Clifford Brown. Słuchając Turnpike, widzę wczesny ranek w Ameryce, wschodzące słońce, ludzi spieszących się do pracy, sznury aut, cały ten narastający z godziny na godzinę