Po latach wróciłem do "Jak poznałem waszą matkę" i cóż mogę powiedzieć - to wciąż najlepszy sitcom, jaki kiedykolwiek powstał. A za drugim podejściem - jak już wiemy o czym NAPRAWDĘ jest ten serial - robi jeszcze większe wrażenie.
Perfekcyjna historia z nieperfekcyjnymi bohaterami i świetnym humorem - który w obecnych czasach byłby niekiedy już niestety na cenzurowanym.
2 ostatnie sezony oczywiście nigdy nie powinny powstać i były zwykłym skokiem na kasę,
Perfekcyjna historia z nieperfekcyjnymi bohaterami i świetnym humorem - który w obecnych czasach byłby niekiedy już niestety na cenzurowanym.
2 ostatnie sezony oczywiście nigdy nie powinny powstać i były zwykłym skokiem na kasę,
Do kwietnia jeszcze nic na to nie wskazywało. Wtedy mój najlepszy przyjaciel zaprosił mnie na piwo i dał mi zaproszenie na swoje wesele. To
Przeczytałem to dopiero dzisiaj ale mam nadzieję Mireczku, że jest ci trochę lepiej :)
Można by rzec, że wychowałem się m.in. na himym i marzyłem o tym żeby mieć taką paczkę przyjaciół bo zawsze mi tego brakowało. Teraz jakoś się szczęśliwie złożyło, że taką mam ale gdzieś tam z tyłu głowy siedzą obawy, że prędzej czy później to się skończy i każdy pójdzie w swoją stronę, a ja zostanę sam