@Lesiu198: to byłoby oszustwo, działanie co najmniej niemoralne.
Różnice w cenach wirtualnych benefitow w grach online mają zapewnić graczom z biedniejszych regionów jak najbardziej równorzędną pozycję w rozgrywce i nie powinny służyć takim cwaniaczkom jak ty w celu zakupu wirtualnej waluty po niższej cenie.
Pytanie od nowicjusza, czy daily missions się resetują po jakimś czasie? Bo mam zagrać ze znajomym, i muszę obejrzeć znajomego jak wygrywa rankeda. A jak przystało na piwniczaka nie mam znajomych co grają w hs'a ()
#hearthstone
@CreativePL: Akurat wczoraj naszła mnie ochota na hsa, chyba pogram.
Pytanie jak ta meta, bo gdy widzę, że niektóre klasy tak dominują nad innymi, to się trochę odechciewa.
Albo to, że ciągle trafiasz na tę samą talię.
Dk jak wyszedł to była patologia, przez długi czas na 20 gier, 19 to był dk.
Ciekawi mnie przyszłość hsa, uważam, że w końcu będzie trzeba mocno go przebudować.
Blizz miał farta, że nie
Pytanie do grających w #hearthstone

Czy wam też buguje się mechanika karty Mechatuna przy jego deathrattle? Gra freezuje i pozostaje mi tylko wyjść z podkulonym ogonem i zrestartować klienta.
@PLPL: Tak średnio to działa, do tego mimo, że ustawiam sobie jakiś tam priorytet, to on sam po chwili się zmienia. Gram w HS od dobrych 10 lat i nigdy nie miałem z tym problemów, grałem na kilku komputerach, często dużo gorszych i wszystko chodziło bez problemów. Przeinstalowywałem już battlenet'a i samą grę, bez poprawy.
Uwielbiam gry online gdzie można rywalizować z innymi. Byłem nawet uzależniony od wszelkich lolów i dot, i chyba największy czynnik który popychał do znalezienia kolejnego meczu to była frustracja. Przegrałem, ale szło mi w miarę dobrze więc kolejny mecz żeby się odkuć.

W #leagueoflegends myślę że szło mi całkiem spoko. Na op.gg pokazywało mi że na przestrzeni kilku lat zabiłem koło 2x więcej graczy niż sam dałem się zabić. Tylko co z
No i spoko. Jakby Ci się znudziło kręcenie ćwierćkółek to w styczniu wychodzi jeszcze Tekken 8.

Nie może, nikt nie chce traktować karcianki dla dzieci jako drugiej pracy i przegrywać 90% gier


W grach jeden na jeden to jednak taka jest tendencja. Nikt cię nie wycarruje i jest się momentalnie weryfikowanym co do umiejętności. Ludzie wolą w coś "popykać" na luzie niż skillować, stąd tak duża popularność multiplayerówek które są bardziej casual
@Panas: Ja przestałem grać w gry multiplayer na rzecz gier singleplayer, stwierdziłem i w sumie wiedziałem to już nawet w trakcie grania w gry online, że jest to niezwykła strata czasu i ciągłą frustracja, a gry mają sprawiać przyjemność, a nie złość.
Balans balansem, ale kiedyś w tekkenie mistrzostwa świata wygrała osoba która grała postacią z najniższym winratio, więc wciąż skill > postać.