407 132 - 156 = 406 976

To jest dystans z kilku dni, głównie jazda z domu do roboty, ale nie tylko. Jednego bowiem dnia, a była to środa, pojeździłem nocą z kolegą po mieście, które przeliczając roczną temperaturę, jest najcieplejszym miastem Polski. Taki biegun ciepła. I w tym oto mieście, prawie że vis-a-vis jednej z bankrutujących galerii handlowych (nie tej, po której jeździł motórzysta) jest zbankrutowana już ceglarnia. W rozbiórce. I