muszę schudnac 5-10kg bez zniszczenia kolan lub pleców co bym mógł znowu pograć w #koszykowka

Mam obecnie 95-97kg wiec jest z czego.

Zastanawiam się czy bieganie po plaży jest dużo lepsze niż po betonowych chodnikach.
Najgorszy jest start i mega zakwasy, jakieś sposoby by złagodzić szok dla organizmu co siedzi i klepie w klawiaturę i czasem pojeździe rowerem do pracy?
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rzet: moim zdaniem po plaży jest dużo trudniej. Zamęczysz się niepotrzebnie na starcie i możesz się szybko zniechęcić. Zacznij może od tych chodników, gdzie przynajmniej jest równo i łatwo utrzymać tempo. Zrób trochę kondycji a potem próbuj na piasku ;)

Co do zakwasów: to są uszkodzenia mięśni, a najlepszym sposobem na regenerację mięśni jest odpoczynek. Do tego dużo białka i będzie ok.
  • Odpowiedz
Miałem inspirujący sen... Wczoraj zanim się położyłem szukałem gdzieś w necie jakiegoś sensownego drona. Później śniło mi się, że siedzę w jakimś busie z czarnymi szybami i steruję dronem, za pomocą, którego atakuję petardami jakąś kościelną procesję na ulicach mojej dzielnicy, następnie na wiecu politycznym z drona ostrzeliwałem farbą Kaczyńskiego na scenie. Wiem, że niby głupie...ale...ALE... ciekawi mnie czy byłoby to wykonalne, problemem na pewno byłaby nośność drona, waga ładunku oraz mechanizmu
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rzet: no już dobrze, wszystko ok. Obudziles sie to najważniejsze.

Ps: ja również miałem sen, że wrocilem. Do tego musiałem pracować w biedronce na kasie.
  • Odpowiedz
Tak w ogóle to witam jeszcze #nocnazmiana. Ale miałem głupi sen...Jechałem tak najszybciej jak tylko mogłem na Wigry 3 jakąś szeroką , pustą, ośnieżoną jakby autostradą ze stromej górki bo chciałem zrobić "drift" na zakręcie, wpadając w poślizg wybiło mnie jednak na czymś w górę...zajebiście wysoko, leciałem w stronę zbocza tuż przy lesie...i to realistyczne uczucie strachu podczas lotu, czułem, że będzie bolało jak walnę o ziemię. Przypieprzyłem w
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ustausta Nie, nie nic nowego w zasadzie, może trochę inne podejście i konkurencja mała...ale coś Pan z tą trawą to ja nawet nie... :) Właśnie o taki zakres usług mi chodzi, ale tak jak pisałem powyżej gdzieś tam w otchłani, nie wiem czy oprogr. sklepu płatne jednorazowo czy abonamentowy shit typu shoper.pl itp>? Robiłeś już kiedyś coś takiego?
  • Odpowiedz
@HrabiaZet: Mozga jest spoko polem. Daje powera. Stawiałem sklep na joomli są na to gotowe skrypty. Jakbym stawiał stawiał teraz sklep to na gotowym oprogramowaniu, z nową szatą graficzną bez płacenia haraczu.
  • Odpowiedz
Ciekawy sen: Mam urodziny, co prawda rodzinie się myli i myślą, że to imieniny, ale zamawiają mi pod dom ciężarówkę która po otwarciu burt ma regały z żelkami na wagę takie jak w Tesco :D Potem dostaję kupon z Lotto do wypełnienia, a za jakąś chwilę jestem w ślicznym domku w lesie z dziewczyną, potem przychodzi tam moja koleżanka, która obwieszcza nam, że jest plaga ZOMBIE! Oczywiście szybko stamtąd uciekamy do najbliższej
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#mialemsen #wykop #mikroblog miałem dziś sen, śniło mi się że byłem partyzantem i współpracowałem z Armią Czerwoną (dlaczego to nie wiem), miałem plan że podkradnę się w nocy do niemieckiej jednostki bo potrzebowałem traktor i działo 88 mm., więc zakradłem się, wszystko załatwiłem i w tym momencie oczywiście sołdaty mnie wystawili i samie zabrali to po co przyszedłem, najlepsze w tym wszystkim było to że nad
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach