Potrzebujemy górników z zagranicy - powiedział w BBC Chris Evans, australijski minister ds. imigracji, dając do zrozumienia, że ma na myśli pracowników z Europy Środkowej, głównie z Polski.

Jakie są przyczyny tego, że główne media naszego kraju milczą na temat nominacji do Nagrody Nobla dla naszego rodaka?

Dla wszystkich "mądrych", którzy chcą likwidacji kopalń i budowy elektrowni atomowych itp. Warto przeczytać aby mieć pojęcie czy na prawdę warto opluwać górników.

Świetny film przedstawiający Muzeum Górnictwa w Bochum, najsłynniejszy obiekt tego typu na świecie. Odwiedzający go turyści mogą zwiedzić m.in. 2,5 km sztolni rozmieszczonych na dwóch poziomach 17 i 20 metrów pod powierzchnią ziemi.

Konfrontacja zasadniczości burzy medialnej wokół górnictwa ze statystykami.

Bardzo ciekawy artykuł z Polska Dziennik Zachodni 8-9 sierpnia.

Opis tego, o czym wszyscy słyszeli, a mało kto wie: jak wygląda praca na kopalni. Taki spacer chodnikami kopalnianymi. Krótko i bez zbędnych opisów.

Ja już wiem dlaczego górnictwo jest nierentowne: "Jak poinformował prezes JSW obecnie w spółce istnieją 54 organizacje związkowe z 61 etatami. Pensje działaczy kształtują się na poziomie 6-14 tys zł, a koszty funkcjonowania organizacji związkowych spółki to 16 mln zł rocznie."

Dość ciekawy artykuł o związkowcach i ich priorytetach.

...a i tak ciągle im mało.

89 proc. spośród 1475 osób uczestniczących w referendum w kopalni „Knurów” powiedziało „nie” połączeniu ze „Szczyłowicami”. W tej drugiej kopalni identyczne stanowisko zajęło 88,9 proc. głosujących, których było 1411. Udział w referendum w obu zakładach był ponad 50 proc. uprawnionych do głosowania.

Zobacz ile zarabiają szefowie związków zawodowych którzy rzekomo protestują w obronie ludzi. Tak naprawde chodzi im tylko o napelnienie własnych kieszeni. Teraz jasne są prawdziwe przyczyny ciągłych protestów.

Odcinek programu "Gwarek" w Telewizji Silesia (TVS) przedstawiający wydobycie węgla kamiennego na ścianie i przodku. Warto zobaczyć !

Przyznam się, że kopalnię zwiedzałem już kilkakrotnie i za każdym razem doświadczam czegoś nowego i ciekawego. To jedyne takie miejsce w Polsce. I nie tylko dla twardych facetów.

Mamy w Polsce ponad 2 miliony bezrobotnych. Co tydzień przyrasta ta liczba o jakieś 20 - 30 tys. W górnictwie pracuje 300 tys. osób. Dlaczego, do diabła, mielibyśmy przejmować się akurat górnikami - nawet jakby wszyscy oni mieli stracić pracę?

...czyli światełko w tunelu? Ruch na miarę Margaret Tatcher to to nie jest ale być może "rzucający mutrami" wylądują w końcu w czasach gospodarki wolnorynkowej.