Najbardziej podoba mi się ta sławetna polska empatia. Jakiś Mirek napisał o tym, że pewnie zaraz będzie żałoba narodowa pod publiczkę, to został obrzucony kałem, że "trochę empatii", "taka tragedia, olaboga".
A wygląda to tak:
W górach w nieszczęśliwym wypadku ginie kilka osób, kompletnie anonimowych randomów – wszyscy o tym mówią, co bardziej gorliwym łzy się w oczach pojawiają. Jakikolwiek głos krytyki kończy przytoczony argument "trochę empatii".
W te wakacje na drogach
@d601: Skąd wiesz że na Giewont. Janusz turystyki który zna w Tatrach Giewont, Kasprowy i Morskie Oko ?

To jest Dolina Strążyska - mogą iść w dziesiątki innych miejsc. Np. Napić się herbatki w herbaciarni , popatrzeć na wodospad Siklawica, przespacerować się Ścieżką pod Reglami , do Kalatówek , do Kir przez Przysłop Miętusi...
Ech wykopowi eksperci....
@cytrynowyzabujca:
1. Co do pogody - chodzę po tatrach chyba z 10 lat. Zawsze przed wyjściem sprawdzam pogodę na kilku stronach. Ale nieraz się zdarzyło tak, że miała być w miarę okej pogoda a w mgnieniu oka rozpętała się burza.
2. Zgodzę się z tym, że ludzie to totalni idioci - bo już setki spotkałem na szlaku. Typów, którzy wychodzili na sam szczyt krzyża (na giewonice byłem 4 razy), debilnego ojca
Mnie zawsze zastanawia dlaczego ludzie jeszcze siedzą latem na szczytach w tatrach po godzinie 14 chodząc casualowo i do tego z dziećmi? Nikt im nigdy nie powiedział, że o tej godzinie to juz powinni być w drodze powrotnej w dolinach?

Czerwiec/lipiec/sierpień - w górach jest ogromne prawdopodobieństwo popołudniowej burzy, jeżeli jest ciepło. Niezależnie od prognoz. Rozumiem, że większość ludzi to leniwce na wczasach i śpią do 10-tej, ale w takim przypadku powinni
Prędzej sprawdzą prognozy w sposób podany na obrazku poniżej.


@hard1: A w prognozie z Google nie było informacji o burzach?
Google ma prognozę z weather.com a ona nie jest wcale zła.

Tuż po pierwszych doniesieniach o "gromach z jasnego nieba", sprawdziłem na blitzortung i jednak ta burza nie była niczym co pojawiło się nad Giewontem, a była to typowa komórka burzowa, która sobie spokojnie nadeszła z nad Słowacji i pewnie była
@skizo: Wypadek o śmiertelności jak co tydzień na drogach, a sądząc po zaangażowaniu polityków to zaraz nam dojebią kolejną żałobą, obym się mylił. Bo jak mi odwołają przedstawienie, na które idę, tylko dlatego, że w kilkaset kilometrów dalej kilka osób zginęły od pioruna, to się #!$%@?ę.
Także bekę mam z nadużywania żałoby jako narzędzia do zdobycia poparcia wyborców, akurat PiS jest znane z zamiłowania do żałób i robienia polityki na trumnach.
@gtk90: ja właśnie takich mijałem rano, bo wyszedłem w góry o 1 w nocy:)) pierwszy raz w życiu tak wcześnie, byliśmy na wschodzie słońca pod kościelcem. Było super, bo pierwszych ludzi spotkaliśmy koło 7 rano, a później minęliśmy już z 300 osób
Burza rozpoczęła się, gdy byli w połowie drogi na szczyt. - Usłyszeliśmy jakby grzmot. Ktoś za nami powiedział, że to samolot. Zaraz potem był błysk i okazało się, że jest burza. Postanowiliśmy zawrócić i zanim doszliśmy na polanę, to tak naprawdę zaczęło padać i grzmiało z każdej możliwej strony - mówi pan Grzegorz.

Tak jak myślałem, a ch***, że pogoda się psuje, wejść trzeba.
#zakopane #tatry #giewont