Mirki coś jest nie tak.. Mój kot #frei od wczoraj się nie rusza.. Znalazlem go z rana na fotelu w pozycji embrionalnej i leżał tak do wieczora.. nawet jedzenia nie ruszył, a normalnie zawsze biegał po polu i był w miarę pełen życia. Przeniosłem go na łóżko i od tego czasu tylko przewrócił się z boku na bok..

Martwię się o niego.. Czy komuś tak się kiedyś zepsuł kot? Próbowałem go już
sorek - Mirki coś jest nie tak.. Mój kot #frei od wczoraj się nie rusza.. Znalazlem g...

źródło: comment_9VYBABRSPcoVZGsOStByu9XyK15yAmph.jpg

Pobierz
@sorek: Biedny koteł. Mój kiedyś zachorował i też był taki właśnie ospały. Ledwo się ruszał i jak chodził, to tak jakby w zwolnionym tempie, ale doktor, który zresztą miał na nazwisko "Kita", dał mu zastrzyk, to na następny dzień tygrys znów był w formie.

Oby wszystko było ok
@sorek: Dziąsła bardzo jasne, może tak swiatlo pada ale ogólnie blado wyglądają. (poza tym ma stan zapalny dziąseł ale to do zajęcia się jak juz będzie zdrów). Dobrze że coś tam podzióbał, nie wiem jakiego masz weta dobrego czy nie bardzo, ale powinien zrobić badanie krwi morfologia z biochemia. Często weci bez żadnych badań walą steryd+antybiotyki na ślepo. Takich lepiej unikać, trzymam kciuki.