DYM SIĘ ROZWIAŁ I CO DALEJ?
http://florydziak.com/blogger/2016/09/dym-sie-rozwial-i-co-dalej.html
Wczoraj wszyscy byli pod wrażeniem pomysłu Muska. Dziś już troszkę mniej. I zaczynają się pytania. Podstawowe pytanie oczywiście to finanse – skąd firma weźmie pieniądze na sfinansowanie tego planu. W czasie prezentacji Musk zasugerował kilka idei. Jedną z nich była kradzież bielizny, myślę że w ramach pomocy SpaceX powinniśmy rozpocząć kampanię kickstarter’a by wyprodukować majtki z logo SpaceX na przodzie i zdjęciem Marsa na tyle. Czerwony Mars by ułatwił życie ludziom cierpiącym na hemoroidy. Ale wracając do poważniejszych idei, to widzę tylko jedno rozwiązanie – firma musi zacisnąć pasa + znaleźć jakichś inwestorów strategicznych, wyprodukować bezzałogowy prototyp i wysłać go an jedną wycieczkę na Marsa. Jak to się uda, to przekonanie senatorów że NASA powinna porzucić drogiego SLS będzie banalne. A pieniądze jakie idą na SLS są znacznie większe niż oczekiwane wydatki SpaceX. Dla firmy ważne jest więc by jak najprędzej pokazać że są w stanie zbudować co obiecują by jak najprędzej odebrać pieniądze NASA. Tak, wiem, Musk mówił o innych źródłach finansowania, ale biorąc pod uwagę kwoty niezbędne na budowę ITS i brak planu biznesowego (SpaceX nie planuje na tym zarobić w rozsądnym dla inwestorów okresie czasu), jedynie rząd jest w stanie dostarczyć wymagane fundusze. Musk dobrze o tym wie, w końcu większość finansowania SpaceX pochodzi od NASA – pieniądze z komercyjnych lotów są tylko przysłowiową wisienką na torcie.
Drugi
http://florydziak.com/blogger/2016/09/dym-sie-rozwial-i-co-dalej.html
Wczoraj wszyscy byli pod wrażeniem pomysłu Muska. Dziś już troszkę mniej. I zaczynają się pytania. Podstawowe pytanie oczywiście to finanse – skąd firma weźmie pieniądze na sfinansowanie tego planu. W czasie prezentacji Musk zasugerował kilka idei. Jedną z nich była kradzież bielizny, myślę że w ramach pomocy SpaceX powinniśmy rozpocząć kampanię kickstarter’a by wyprodukować majtki z logo SpaceX na przodzie i zdjęciem Marsa na tyle. Czerwony Mars by ułatwił życie ludziom cierpiącym na hemoroidy. Ale wracając do poważniejszych idei, to widzę tylko jedno rozwiązanie – firma musi zacisnąć pasa + znaleźć jakichś inwestorów strategicznych, wyprodukować bezzałogowy prototyp i wysłać go an jedną wycieczkę na Marsa. Jak to się uda, to przekonanie senatorów że NASA powinna porzucić drogiego SLS będzie banalne. A pieniądze jakie idą na SLS są znacznie większe niż oczekiwane wydatki SpaceX. Dla firmy ważne jest więc by jak najprędzej pokazać że są w stanie zbudować co obiecują by jak najprędzej odebrać pieniądze NASA. Tak, wiem, Musk mówił o innych źródłach finansowania, ale biorąc pod uwagę kwoty niezbędne na budowę ITS i brak planu biznesowego (SpaceX nie planuje na tym zarobić w rozsądnym dla inwestorów okresie czasu), jedynie rząd jest w stanie dostarczyć wymagane fundusze. Musk dobrze o tym wie, w końcu większość finansowania SpaceX pochodzi od NASA – pieniądze z komercyjnych lotów są tylko przysłowiową wisienką na torcie.
Drugi
http://florydziak.com/blogger/2016/10/spacex-blizej-rozwiazania-zagadki.html