Jolanta Fedak, która po wyborach przestała być ministrem pracy, wraca do gry. Ma dostać nowe stanowisko - Głównego Inspektora Pracy. PO i PSL porozumiały się już w tej sprawie - pisze "Wprost".

Tylko jak zwykle z tego co zabrali obywatelom i obiecali im z tego emerytury ;>

Minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak nie obawia się masowych wyjazdów kadry wykwalifikowanej za Odrę po 1 maja, kiedy Niemcy i Austria otworzą rynki pracy.

Resort pracy proponuje, aby podnieść od 1 stycznia 2012 roku płacę minimalną do 1500 zł - poinformowała minister pracy Jolanta Fedak.

Minister pracy chce ograniczyć funkcjonowanie towarzystw emerytalnych. Jej zdaniem, w 20 lat po transformacji nie ma powodu, by zmuszać do nich obywateli.

oszczędzanie na emeryturę bez OFE? proszę jeszcze o możliwość zrezygnowania z ZUS.

Minister pracy Jolanta Fedak chce wrócić do pomysłu dania Polakom możliwości rezygnacji z OFE na rzecz ZUS. Uważa bowiem, że gra OFE na giełdzie, to h----d emeryturami.

Znane i chyba lubiane cytaty - nie spod budki z piwem, ale z polskich polityków. Pamiętacie kto wołał "jeb... PZPN"?

Jeśli założenia zmian w systemie emerytalnym, przedstawione przez ministerstwo pracy zostaną zrealizowane w postaci ustawy, w oczywisty sposób naruszą prawa zagwarantowane przez Konstytucję RP

Portal Finansowy GB.pl. Najnowsze wiadomości z finansów i gospodarki.

Mamooo, teraz ja miałem być! :/

bezczelność, bez obcinania się, bez cienia wstydu, chce wziąć moje pieniądze które odkładam na starość i dać je na remont (kolejny) ZUS-u

Premier Donald Tusk nie ukrywa, że potrafi rzucić mięsem tak, jak minister pracy Jolanta Fedak. A czasem nawet mocniej. "Jak jesteśmy w wąskim gronie, potrafię kląć jak szewc. A przeklinam, bo jestem prowincjusz z podwórka, prosty chłopak z boiska" - tłumaczy szef Platformy Obywatelskiej.

Na wtorkowym posiedzeniu rządu minister Jolanta Fedak nie mogąc już dłużej znieść towarzystwa ministra Marka Sawickiego powiedziała do niego wyraźnie: "spierd...". W wydarzeniu uczestniczyła także minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska. Ta apelowała do kolegów z rządu: "Nie tak głośno".