#domzpapieru

4 sezon rozśmieszył mnie przynajmniej dwa razy.



Natomiast na poważniej to jest tam tyle sprzeczności i braku logiki że szkoda gadać. Jakim niby cudem ten ochroniarz był w stanie tak sprawnie uniknąć postrzelenia? Po prostu strzelił sobie w głowe lasce a potem jak gdyby nigdy nic uciekł przed ostrzałem chyba 6 osób, które waliły do niego z broni maszynowej. No i Arturito... po doświadczeniach z mennicy powinni go już dawno odizolować
@michau92

to jest zaplanowana akcja. Są ludzie którzy chcą wyludniać planetę. Były czystki czyli wojny, ale teraz coraz ciężej o konkretną wojnę więc gdy wmówi się ludziom że są gejami lesbijkami itp to przestaną się rozmnażać, a resztę zrobi jakaś zaraza czego próbkę mamy obecnie. Takbyło, takjest, takbedzie. Nie taguje żeby nie zaśmiecać tagu i nie marnować ludziom życia na czytanie tego posta;)


O #!$%@? XDDDD
@kozaqwawa: Nie mówiąc o tym, że walą do niego ze wszystkich stron, wzięli go w ogień krzyżowy a typ miał na sobie tylko lekką kamizelkę. Nikt go nie trafił w rękę, nogę nie mówiąc o głowie.
A potem jak go opatrywali, to ani jednego siniaka nie miał a przyjmując tyle pocisków na klatę powinien mieć połamane żebra.
4 Sezon warto oglądać tylko do 4 odcinka, potem to się zamienia w jakąś abstrakcje na poziomie królika Bugsa z elementami homo i trans propagandy ( _)
A, i przez cały 4 sezon fabuła się w sumie nie posunęła nawet 1mm do przodu, złoto dalej topione, planu ucieczki nie ma. Same jakieś poboczne problemy i romanse, przedłużanie serialu na chama ()
#domzpapieru #lacasadepapel #netflix
@ZMMN: Odpowiedź jest bardzo prosta, pewnie ją znasz. To co Netflix nazywa 1 i 2 sezonem to był jeden sezon 90 minutowych odcinków jakiejś hiszpańskiek telewizji. Po zakupie praw tak to pocięli na 2 sezony i teraz doją ile mogą. Może już z 5 sezonów nakręcili w tym banku