Miałem ochotę ostatnio na zabicie czasu przy jakiejś disneyowskiej bajeczce, więc włączyłem sobie tę Vaianę (czy tam w oryginalnym tytule Moanę) sprzed kilku lat, której nigdy nie widziałem, a o której wiedziałem, że zebrała bardzo dobre opinie i muszę przyznać, że no.. trochę rozczarowanie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Film to dla mnie takie 6/10, niby spoko, ale czegoś mu brakuje i nie robi dużego wrażenia.

Pomimo, że film sam próbuje się wyśmiewać z disneyowksich schematów (np. kiedy Vaiana podkreśla, że jest córką wodza, a nie księżniczką), ale jednak disneyowska schematyczność tutaj mnie mocno uderzała - wciśnięte jakby na siłę wątki poszukiwania siebie i swojej tożsamości (na siłę, bo mam wrażenie, że to akurat bohaterka miała całkiem dobrze dookreślone już od początku i nie musiała nawet za bardzo szukać), dużo piosenek, które w dodatku mnie nie porywały, główna bohaterka jako ta niezrozumiana przez społeczność poza jedną osobą... i inne takie. Cały motyw przygody też moim zdaniem średnio wypalił, niby trochę to czujemy, ale jednak zamknięcie tego w jednym filmie sprawia, że nie czuć ogromu odległości i doniosłości wyprawy bohaterów przez cały ocean. W dodatku, miałem wrażenie, że całość akcji chwilami strasznie szybko idzie w przód, bohaterowie szybko zmieniają zdanie a ich wewnętrzne przemiany są pokazane jakby w wielkim przyspieszeniu. W dodatku mieszane uczucia budził u mnie wątek bohaterki jako wybrańczyni oceanu, której to ocean aktywnie pomaga w dokończeniu misji. Trochę to ubijało mi poczucie wagi działań bohaterów, bo gdzieś z tyłu głowy była myśl, że jakby co ocean wesprze. Z drugiej strony, było to trochę fajną parodią wątku wybrańca i udało się nie przekroczyć granicy, gdzie ocean prowadzi już tylko
Kozikiewicz - Miałem ochotę ostatnio na zabicie czasu przy jakiejś disneyowskiej baje...

źródło: Vaiana-plakat

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bastek66: Gwiezdne Wojny skończyły się na "Rogue 1"
Poza tym, gruba aktywistka która przyznaje, że nie chodzi o film, tylko o aktywizm, co może pójść nie tak.
Można się spodziewać, że turbofemina Reya w następnej części własnoręcznie rozwali Thanosa, Apocalypse'a i ożywionego Vadera.

  • Odpowiedz
@wykopowy_brukselek: czasem dla odmóżdżenia można sobie pyknąć jakiś film/serial dla nastolatek, nie ma w tym nic złego.
Ale ten serialowy Percy jest po prostu nudny xD
Książki o wiele lepiej wciągają niż serial, nawet jak nie są jakiś wyczynem literatury
  • Odpowiedz
Aktualizacja oferty Disney+ Polska – lista nowości – wśród tytułów Rocznik 2009, Smoki z Wonderhatch i nie tylko!

Dodane tytuły:
+ Ishura (2024) [S01E01] [+ napisy] link
+ Rocznik 2009 (2023) [8 odcinków] [+ audio, + napisy] link

Nowe
upflixpl - Aktualizacja oferty Disney+ Polska – lista nowości – wśród tytułów Rocznik...

źródło: aktualizacja-oferty-disney-polska-lista-nowosci-wsrod-tytulow-rocznik-2009-smoki-z-wonderhatch-i-nie-tylko

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Niezłym trzeba być gojem, żeby chodzić do kina w dobie internetu, torrentów, czy już nawet w ostateczności platform streamingowych.

Jakoś przed świętami byłem z różową na nowych Igrzyskach Śmierci i liczba reklam przed filmem to było jakieś nieporozumienie.

Kiedyś to przychodziło się 10-15 minut po czasie bo każdy wiedział że są reklamy i w taki sposób można je sobie ominąć, ale ku*wa... 40 minut reklam? Nie przesadzam, bo liczyłem ze stoperem. Jeszcze wcześniej w którymś kinie miałem wrażenie że na same reklamy to zleciała spokojnie z godzina. Nie da się teraz wejść na seans tak, żeby nie trafić na reklamy i nie przegapić początku filmu, bo jednak pół godziny to bardzo duże ryzyko, że coś cię ominie.

Ja
pevka - Niezłym trzeba być gojem, żeby chodzić do kina w dobie internetu, torrentów, ...

źródło: film

Pobierz
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

To jest straszne jak wiele osób swoje filmowe doświadczenia ogranicza wyłącznie do tej papki serwowanej na streamingach. Ktoś kto całe życie był na bieżąco z filmami i serialami nie znajdzie tam absolutnie nic ciekawego. Typowy widz Netflixa to niewymagająca niczego juleczka, która dopiero zaczyną przygodę z kinomatografią, ewentualnie kura domowa włączająca go w tle podczas bujania bombelka przez próg. I właściwie to wszystko im jedno co będzie na nim leciało, Szkoła dla
daeun - To jest straszne jak wiele osób swoje filmowe doświadczenia ogranicza wyłączn...

źródło: temp_file1289008145843502352

Pobierz
  • 55
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@aarahon: ojejku, wielkie międzynarodowe korporacje posiadające IP tracą pieniążki, przez tego złego pirata, muszę ich bronić, takich cucków którzy bronią wielkich firm, miliarderów, to mi nie żal.
  • Odpowiedz
  • 107
@daeun: Ehh mnie się już anwet nie chce ściągać nic nowego bo wszystko wydaje mi się gównem. Wiiiiincyj filmów o superbohaterach z gownianymi efektami specjalnymi. Dobrze że to już powoli upada na ryj. CGI w filmach od 2003 do 2010 roku było o wiele lepszej jakości... Władca pierścieni/ piraci z Karaibów. Z nowych filmów to chyba graficznie podobała mi się nowe Godzille i mad max... Może gwiezdne wojny też.
  • Odpowiedz