Ostatnio spotkałem znajomego z czasów studenckich. Nawet ogarniety koles, studiował filozofię, ale wkurzal niemiłosiernie swoimi cytatami wielkich filozofów, którymi sypał jak z kapelusza.
Kolegę spotkałem w Warszawie, wracając z pracy. Zauważyłem go od razu, no to myślę, podejde do niego. A ten do mnie od razu:
- Co podać? - Od zawsze wiedziałem, że będzie roztrzasal dylematy moralne innych ludzi (co z tego że w KFC :))
#ddariel #heheszki
Kolegę spotkałem w Warszawie, wracając z pracy. Zauważyłem go od razu, no to myślę, podejde do niego. A ten do mnie od razu:
- Co podać? - Od zawsze wiedziałem, że będzie roztrzasal dylematy moralne innych ludzi (co z tego że w KFC :))
#ddariel #heheszki


















- Hej, co robisz w Walentynki?
- Nie wiem, ale pewnie zaraz się dowiem:>
-