Czy Sebastian K., oskarżony ws. wypadku Beaty Szydło, był skłonny zgodzić się na warunkowe umorzenie śledztwa ze wskazaniem jego winy? -<strong> </strong>Gdyby nie miał tej wiedzy, którą dostarczył mu obrońca, tak właśnie by było. Być może na podstawie tego, co zobaczyłby w aktach...

Nawet pół miliona złotych dostał wraz z odejściem z dawnego Biura Ochrony Rządu, były wiceszef tej formacji Jacek Lipski. Wypłacono mu ekwiwalent za rezygnację z lokalu, odprawę, a także roczną pensję.

Do kolizji samochodu Służby Ochrony Państwa doszło na Podkarpaciu. O sprawie informuje RMF FM.

Śledztwo, które kosztowało kariery związanych z PiS dwóch szefów służb specjalnych i całego zarządu PKP SA, zostało przeniesione do innej prokuratury. Chodzi o wart dwa miliony kontrakt dla tajemniczej spółki, za którą stali znajomi byłego szefa BOR i byłego szefa Agencji Wywiadu.

Wypadek z udziałem premier Beaty Szydło do dziś budzi wiele emocji. TVN odtworzył przebieg zdarzenia. Jakie są wyniki tego eksperymentu?

Wirtualna Polska - oficer SOP przypadkowo wyrzucił szybę pancerną z samochodu prezydenta Andrzeja Dudy. Próbował zapalić lampkę, ale wcisnął niewłaściwy guzik. Koszt 200 kilogramowej szyby to 60 tys. zł. To kolejne z długiej serii takich zdarzeń drogowych z udziałem funkcjonariuszy SOP (dawnego BOR)

Zlekceważenie znaku stop przed przejazdem kolejowym i prędkość miały doprowadzić do wypadku samochodu Służby Ochrony Państwa (SOP) w woj. kujawsko-pomorskim – wynika z nieoficjalnych informacji „Rzeczpospolitej" pochodzących ze źródeł służb.

Ze służby w SOP, dawniej BOR, odeszło już ponad 300 funkcjonariuszy. Kolejnych 120 złożyło wypowiedzenia. – Młodych, którzy przychodzą do służby, nie ma już kto szkolić. Dlatego wypadki będą się zdarzać – mówią Onetowi byli oficerowie Biura Ochrony Rządu.

Koszty śledztwa w sprawie wypadku w lutym ubiegłego roku w Oświęcimiu premier Beaty Szydło wyniosły ok. 155 tys. złotych. "Jak wynika z zestawienia opłat i innych wydatków poniesionych w toku postępowania przygotowawczego, łączna kwota dotychczas poniesionych kosztów to 154 tys. 612 zł, w...

Prokuratura zapewniała, że w sprawie wypadku limuzyny z kolumny Beaty Szydło policja zajmie się badaniem możliwego wykroczenia kierowcy BOR.

Policja nie będzie sprawdzała, czy kierowcy Biura Ochrony Rządu wiozący premier Beatę Szydło jechali niezgodnie z przepisami, ponieważ - jak się okazuje - sprawa uległa przedawnieniu. Chodzi oczywiście o wypadek w Oświęcimiu, w którym była premier została ranna.