Kiedyś na youtube widziałem fragment filmu akcji (raczej nowszy, no na pewno gdzieś po 2008 roku), dosyć krwawego i brutalnego. Któraś z końcowych scen walki wręcz i strzelania z pistoletu w wykonaniu głównego bohatera stawającego przeciwko kilku(nastu) przeciwnikom. Walka miała miejsce w niemal całym białym pomieszczeniu ( a przynajmniej tak pamiętam). Chyba klimaty indyjskie. Generalnie ta scena z tego filmu była określana jako jedna z (naj)lepszych scen w filmach akcji.

Kojarzy ktoś
#bollywood #niewiemjaktootagowac #heheszki #humorobrazkowy
Koleżanka powiedziała mi, żebym pooglądał Czasem słońce, czasem deszcz.... Ten film to jakaś pieprzona komedia :D Gra aktorska jest na takim poziomie, że można popłakać się ze śmiechu, a większość fragmentów jest taka idiotyczna, że nic tylko prychnąć (np. Grażyna która śpi na stojąco) :D Możecie dać plusa na pocieszenie, bo film trwa 3h 20 minut :D Poniżej jedna z logiki tego filmu :D
Pobierz
źródło: comment_VpGU3p6EhVUgru7MTtVZsmGo0IGYJuIf.jpg
@pr0t3r: Z takich walczących to może "Kick", ze zdjęciam iz W-wy. Nie widziałem, ale z tego co słyszałem to nie wiem, czy dla #rozowepaski dobre. Z takich bardziej lajtowych to polecam z czystym sumieniem "English Vinglish", "Smak curry" i "Queen".