@BotRekrutacyjny: Gratulację, no to masz farta. Z tym, że i tak sądzę, że jak niemal każdy, na starość lub w ostatnich chwilach (może umrzesz na łóżku w wieku 90 lat, może w wypadku w przyszłym tygodniu) będziesz bał się co nastąpi za chwilę. Są religie, które nie mają pojęcia piekła i nieba. Dla przykładu Szintoizm. Nie ma tam zasadniczo żadnej moralności. Religia tłumaczy jedynie, że po śmierci zamienisz się w ducha
@into: Ten ciśnieniomierz często przekłamuje niestety, ile ja się przez niego captoprilu najadłem to nawet nie liczę, a później zacząłem sprawdzać na innych i na tym największe przekłamania (np ten pokazywał 200, a było 140).
Czas na narkokonkluzje.
Już dawno zauważyłem że mam dziwny problem z używaniem języka angielskiego, raz potrafię normalnie rozmawiać z drugą osobą, a innym razem totalnie się gubię i nie mogę się wysłowić.
I tak dzisiaj początkowo poznając fajnego koleszkę, średnio się dogadywaliśmy - momentami miałem problem by stworzyć jakieś sensowne, składne zdanie. Fukane w ten czas były drony i czułem się jak totalna ameba, jak zwykle byłem zażenowany sobą. Po jakimś czasie