#lisk
To jest moja transakcja sprzed dwóch lat: https://legacy-explorer.lisk.com/address/7851144197729374163L. Jak widać wypłaciłem z #bitbay ok 30 LSK na mój portfel. Po pięciu miesiącach nastąpiła transakcja wychodząca, której sobie za cholerę nie przypominam. Czy w tamtym czasie była jakaś migracja i wszystko poszło w #!$%@?? Czy może chodzi o coś innego i da się jakoś dostać do tego portfela.
Nie przypominam sobie żebym wykonywał taką transakcję. Nie sądzę również, żeby ktoś mi się
To jest moja transakcja sprzed dwóch lat: https://legacy-explorer.lisk.com/address/7851144197729374163L. Jak widać wypłaciłem z #bitbay ok 30 LSK na mój portfel. Po pięciu miesiącach nastąpiła transakcja wychodząca, której sobie za cholerę nie przypominam. Czy w tamtym czasie była jakaś migracja i wszystko poszło w #!$%@?? Czy może chodzi o coś innego i da się jakoś dostać do tego portfela.
Nie przypominam sobie żebym wykonywał taką transakcję. Nie sądzę również, żeby ktoś mi się
@harakiri888: haha, co za gówno. https://lisk.com/blog/posts/lisk-account-initialization . https://www.reddit.com/r/Lisk/comments/mgsgts/i_have_been_hacked_because_lisk_bug_what_i_do_now/ . Adres publiczny to ten długi, a krótki pozwala na kolizje (słaby hash), więc dopóki nie wyślesz transakcji z tego adresu, nie przywiązuje się na stałe ("inicjalizacja") i każdy, kto wygeneruje kolizję może Cię okraść. Sprawdź, czy Twój adres publiczny (długi ciąg znaków) na portfelu się zgadza tym podanym na explorerze. Jeśli nie, to wydymali Cię "na kolizję".
źródło: comment_1672331602cRv4j2bQybbMhhEF4Gda5b.jpg
Pobierz
@harakiri888: Prawdopodobnie ktoś przeprowadził na twoim portfelu tzw. collision attack, znany problem w Lisku, już w 2018 roku wykazano, że da się kraść środki bezpośrednio z portfeli.
https://www.liskmagazine.com/pl/blog/2018/01/17/stealing-lsk-by-exploiting-cryptography-flaws-lisk-hq-answers-to-the-concerns/
https://www.liskmagazine.com/pl/blog/2018/01/17/stealing-lsk-by-exploiting-cryptography-flaws-lisk-hq-answers-to-the-concerns/
Inba - tak wiem, że miałem tysiąc szans na ucieczkę, po prostu zostało mi tam raptem kilkaset złotych (z dwóch tysi hehe #inwestujzwykopem XD) i nie chciało mi się bawić w weryfikację. Jeśli macie tak czystą sytuację jak ja - a więc stratę i dalej posiadacie konto z którego przelaliście im hajs - wystarczy przy jakiejkolwiek zmianie regulaminu wypowiedzieć im umowę
Dobrze ze uciekłem od nich z 3 miesiące temu.