Drodzy wykopowicze mam do Was prośbę. Zastanawiam się nad rozpoczęciem pracy w firmie Philip Morris jako specjalista ds. sprzedaży w terenie. Niestety pierwsze półtorej roku odbywa się przez zatrudnienie poprzez firmę Adecco, a po tym czasie może PH mnie zatrudni, a może nie... Jeżeli macie jakieś doświadczenie z ww. firmami, albo macie jakieś informacje to proszę napiszcie tutaj.

#iqos #philipmorris #adecco #praca #opinie
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mhm, nie mam nic więcej raczej do powiedzenia, nigdy nie pracowałem w takim charakterze, chyba zostało mi tylko życzyć Tobie powodzenia ;-)
  • Odpowiedz
@MlDDLEFlNGER: przejście z Adecco to mydlenie oczu. Mój kumpel 4 lata robi w iqos i cały czas pod Adecco. Teraz nawet Adecco ogarnia tych co po sklepach jeżdżą. Tylko garstka jest zatrudniona przez Morrisa
  • Odpowiedz
Mirki powoli koncze moja przygodę z praca wakacyjna w #amazon przez #adecco i mam pytanie, normalnie daje notice ale ze ich podejscie jest okropne to mam wyrypane na to, jedynie zastanawiam nie czy mogą nie wypłacić mi holiday pay, taguje #uk bo Szkocja
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Siemanko, pracuje od 10ego marca w amazonie przez posrednika adecco. Sprawa wyglada tak ze dostaje sie 2 dni urlopu na zadanie co pol roku. Dzis mamy 12tego sierpnia. Przysluguja juz mi kolejne 2 dni czy nie?

#amazon #adecco #praca #urlop
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mefedronka: zapytalem jedynie czy mi przysluguje bo wydawalo mi sie ze pracuje juz pol roku i przysluguje mi kolejne 2 dni, odpowiedzi nie znalazlem. Niewazne jest to dlaczego tam pracuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Czy ktoś pracował w Amazonie, rozwiązał umowe za porozumieniem stron i wrócił po czasie? ja jestem zablokowany wrzucony do jednego worka z tymi co kradli, mieli enki i wylecieli dyscyplinarnie. ponoć jest jakiś okres karencji który musi minąć do ponownego zatrudnienia, ktoś go zna?

#amazon #poznan #adecco #randstad

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pracowałem 3 dni przy produkcji/obróbce ryb dla Pinneys(Youngs) w miejscowości Annan(Dumfries and Galloway, południowa Szkocja). Praca przez agencje rekrutacyjną Adecco, Preston branch. Na miejscu odpowiadała za nas Stafforce, która jest zaraz przy fabryce. Wyjazd busem z Preston bus station codziennie 12.30. Dojazd zajmuje bite 2 godziny, może lekko ponad(120 mil). Płacą za dojazd nmw. Zmiana 8 godzinna. Powrót również 2 godziny. Przed czy po pracy masz czas tylko by sie ubrać i zjeść. Nigdy więcej.

We wtorek przydarzyła mi się dosyć przykra sytuacja. Po skończeniu zmiany, czym prędzej popędziłem przed fabryke do busa. Ku mojemu zaskoczeniu busa nie było. Zostawił mnie w cholere i odjechał do Preston. Potrafiłem z siebie wydobyć tylko głośne, siarczyste k---a. Wróciłem do kantyny i wykonałem telefon do Stafforce (absence line) dostępny na karcie, którą się odbijasz. Oczywiście nie szans żeby ktoś odebrał o tej godzinie.

Następnie udałem się do team leaders office. Była tam jedna osoba, która po wysłuchaniu skąd przyjechałem i że bus mnie zostawił nie dawała wiary. Musieliśmy wejść do biura agencji od środka, tam już był jeden ochroniarz. Próbowali mi pomóc ponad godzine. Aż mi ochroniarz telewizor włączył żeby mi sie nie nudziło. Po półtorej godziny jeden z ochroniarzy dodzwonił się na - chyba - prywatny numer, którejś z osób z Adecco. Rozmawiając z nią próbowała mi wmówić że to jej prywatne pieniądze pójdą na bilet i potrąci mi z pensji. Zdecydowaliśmy że łaskawie zarezerwują mi bilet na pociąg do Preston. W sumie nie chce mi się więcej o tym pisać.
Spędziłem ponad 5 godzin w kanciapie dla ochroniarzy. Dwaj Szkoci, Maroon i Tim - bo tak się nazywali - pomogli mi, choć nie musieli. Herbatki, ciastka, podładowanie telefonu do 100 procent. Z Timem przegadałem reszte nocy aż do 4.40 am bo wtedy musiałem już wyjść na pociąg. Z Annan do Carlisle, z Carlisle do Preston. Dojechałem, spojrzałem na telefon, była godzina 7 am.
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@abremikpl: skoro dojezdzasz z preston to dlaczego nie poszukasz sobie pracy na miejscu zamiast tracic kupe czasu na dojazd, przeciez tu jest sporo agencji, mnostwo pracy, zwlaszcza teraz przed swietami
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Mirki kiedyś pracowałem w Amazonie w Sadach k. Poznania. Znalazłem lepszą prace i zrezygnowałem. Teraz bym chciał wrocic z braku lepszych ofert, ale dowiedziałem sie że jestem na "czarnej liście", nigdy nic złego nie zrobiłem, zadnego alkoholu czy kradzieży. W HR nie chcą mi udzielić informacji. Jak moge z tego wyjsc? Chce tam pracowac bo mam blisko i ceniłem sobie prace w tej firmie mimu innych negatywnych opinii. Pisze anonimowo bo cenie sobie prywatnosc.

#poznan #sady #amazon #adecco

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jest krótko po 8 w UK. O 7 dojechałem do Preston pociągiem z Annan w Szkocji(120 mil) Wszystko to dzięki złej organizacji agencji pracy Adecco ( Preston branch ). Zmianę zacząłem wczoraj o 15.30. Wyjazd z bus station o 12.30. Po zmianie bus odjechał bez mnie. Jutro ide do biura to wyjasnic.
Zainteresowany tym jak od samego poczatku próbują zwalic wine na mnie? Zostaw plus, poradę i czekaj na dalsze info. Ide
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie idźcie szukać pracy przez Manpower. Jakiś czas temu poszedłem tam z myślą, że może coś ok mi zaproponują. Zaproponowali.. ale ok bym tego nie nazwał. 10zł/h brutto i umowa zlecenie. Ale pomyślałem, że zgodzę się na to może coś dorobię w między czasie szukając czegoś innego. Nie myślałem, że będzie to wyglądać tak jak wygląda. Kilka dni pracowałem ok, dzień w dzień, aż tu nagle dostałem smsa, żeby nie przychodzić do
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach