Rudzielec sławek w Krzyżowej mieszka,
jest nietypowy - zero koleżka.
Zgłasza posty przez całe ranki
Z dwóch telefonów zrzuca marianki
A gdy od krzyśka bielizna wraca
Zaciąga się smrodem - to jego praca.
Mysza aż krzyczy "ała mariusz, wolniej"
W tym czasie michał nagrywa o Szkolnej
Rysiek POwiada: "Napij się mleka"
Zaraz nie będzie mlecznego człowieka
Natalia POwiada: "Chodź do kąpieli"
Zostanie zlizywanie śmietany dla meneli
Lecz mysza kocha jego pieniądze
tylko
jest nietypowy - zero koleżka.
Zgłasza posty przez całe ranki
Z dwóch telefonów zrzuca marianki
A gdy od krzyśka bielizna wraca
Zaciąga się smrodem - to jego praca.
Mysza aż krzyczy "ała mariusz, wolniej"
W tym czasie michał nagrywa o Szkolnej
Rysiek POwiada: "Napij się mleka"
Zaraz nie będzie mlecznego człowieka
Natalia POwiada: "Chodź do kąpieli"
Zostanie zlizywanie śmietany dla meneli
Lecz mysza kocha jego pieniądze
tylko
Barnej to ma jakiś uraz do kierowców autobusów, czy co? Już któryś raz słyszę, jak jest w stosunku do nich uszczypliwy. To nie jest łatwa praca jeździć takim kolosem, szczególnie po ciasnych i zatłoczonych aglomeracjach, więc mógłby być trochę bardziej wyrozumiały. Tym bardziej, że czasem sam łamie przepisy i jeździ jak #!$%@?. Chciałbym go widzieć po jednym dniu takiej pracy. By się chłop zagotował w momencie i znowu