@koralowiecc: O petersonie zrobiło się głośno gdzieś we wrześniu (chyba tamtego roku )kiedy stanął w obronie wolności słowa w Kanadzie, to był główny motyw jego popularności. Facet nawet przemawiał w ichnim senacie razem ze swoim kolegą prawnikiem i zmietli swoich przeciwników, głowa mała co ci senatorowie mówili - jakbyś z Pafnucym Majem rozmawiał.
@augustulus: Kobieca opowieść zgodna z archetypem: Oswajanie dzikiego, atrakcyjnego mężczyzny przez pociągająca, dziewiczą kobietę, która jako jedyna potrafi go ujarzmić magią swojej miłości.
@TheUlisses: @sejsmita: @Im_CIA: Ten wywiad to było mistrzostwo, gość ją zdominował, widać doświadczenie z takimi ludźmi. Trzeba przyznać też że tej babce nawet coś w głowie zaświtało, takie miałem wrażenie.
Mirki siedzę w kuchni w jednym z domów i ktoś tu kroi cebulę...
Jeden starszy Pan (55+) przyjechał tu nie całe 2 tygodnie temu do pracy. Przez ten czas wszystko było w porządku jednak wczoraj wyrzucili go z pracy bo nie wyrabiał normy tego dnia.
Mówił, że nie jest w stanie pracować i wraca do Polski. W przeciągu pół roku jego drugi wnuczek zmarł. Sam powiedział, że nie może już wysiedzieć i wraca tak czy siak.
@sorek: Mi bardzo imponowali moi dziadkowie (jeden już odszedł). Przeżyli wojnę, potem ciemność komunizmu, a mimo to nie poddali się i ciężko pracowali by ich rodziny wielodzietne miały godne życie jak na panujące czasy. I czasami tak się porównuje z nimi i mam takie wrażenie, że gdyby mieli takie warunki jakie ja mam lub z ich mentalnością żyli obecnie jako 20-30 latkowie
@Bartholomaeus: W pewnym sensie esencja przemyśleń Petersona (na podstawie jego wiedzy o psychologii, socjologii, filozofii, itp.) na to jakimi wartościami w życiu warto się kierować. Odskocznia od ostatnio popularnego postmodernizmu i nihilizmu, próba odpowiedzenia na pytanie o sens i znaczenie życia. Generalnie każdy z 12 rozdziałów to inna rada, tak jak tytuł sygeruje.
Celem niniejszego wpisu jest rozróżnienie semantyczne terminu który w cywilizacji łacińskiej zrobił zawrotną karierę i niewątpliwie jest jednym z najczęściej używanych słów obok "i". Allah zaś który odpowiada Bogu Koranicznemu jest najważniejszą postacią i Duchem cywilizacji muzułmańskiej, znacznie innej od łacińskiej, ale także bardzo silnej. W tym tekście zastanowię się nad różnicami językowymi, filozoficznymi i prawnymi które wynikają z różnic które dzielą Boga i Allaha.
rozdział kościoła od państwa nie pochodzi z religii katolickiej a z tradycji filozoficznej
"Oddajcie Cesarzowi co cesarskie a Bogu co boskie" Już św. Augustyn pisał o dwóch miastach w swoim wielkim dziele - O Państwie Bożym. Te dwa miasta - boskie i ziemskie, odzwierciedlały dwie instytucje w życiu Europejczyka: państwowością administracyjną która była światem ziemskim i organizacją kościelną która była instytucją skupioną na etyce i rozwoju
Co do 3 akapitu, można to ująć prościej - tylko Kościół Katolicki posiada dwa najważniejsze prawa - etykę uniwersalną oraz rozdział władzy duchowej/kościelnej od świeckiej. Etykę sytuacyjną stosują zarówno Żydzi jak i muzułmanie oraz inne wiary. Tak jak napisałeś, chodzi o to, że Żyd inaczej zachowa się w stosunku do innego żyda oraz do goja w tej samej sytuacji (słynne pytanie "Czy można ratować tonącego goja w szabat?"). Robią tak, ponieważ dla nich nie jesteśmy nawet ludźmi, tylko coś pomiędzy człowiekiem a zwierzęciem. Oczywiście, katolicy również mogą dzielić innych na wierzących i niewierzących, ale to nie może mieć wpływu na ich zachowanie wobec danego człowieka.
Co do drugiej kwestii, jasno określił to Jezus kierując do faryzeuszy słowa "Oddajcie tedy, co jest cesarskiego, cesarzowi, a co jest bożego Bogu." Z tym jednak jest pewne zamotanie, przez lata powielane nawet nieświadomie. Należy te słowa rozumieć jako jasny rozdział tylko WŁADZY kościelnej od świeckiej. Król nie ma władzy nad stanem duchowym podwładnych, a biskup nie może wyjąc spod prawa parafian. Ma to duże znaczenie, ponieważ przeciwstawiając się jednemu, zawsze można szukać opieki u drugiego. W protestantyzmie (obecnie może już nie bardzo, ale zasada braku podziału władzy istnieje), wśród muzułmanów i żydów występując przeciw wierze możesz być karany jak za przestępstwo z kodeksu karnego. Może
@mailtalk: Oglądałem sporo jego wypowiedzi, gdzie opowiada o zawartości książki. Brzmi ciekawie i bardzo użytecznie w praktyce, chociaż mnie osobiście bardziej zainteresowała tematyka tej poprzedniej "Maps of meaning" (ale to już preferencja, nie ocena zawartości)
@Tungsten: Dzięki :). Prawda, słownictwo nie jest łatwe. Zdarzają się też błędy, jak spostrzeżecie jeszcze jakieś to nie krępujcie się wytykać, co by łatwiej było je wyłapać w przyszłości.
@TerapeutyczneMruczenie: to co on ostatnio wyprawia na twitterze - z tymi reklamami testu wielkiej piątki, który pomoże ci zrealizować postanowienia noworoczne to jest naprawdę żenujące. Stąd ostatnio zacząłe bardzo sceptycznie podchodzić do jego twórczości i myślę, że ta bańka kiedyś pęknie.
@wojna_idei: tak, do jakiejś strony na której robią ci wielką piątkę i wielkie obliczenia, które pokażą ci co masz robić. Co jest generalnie absurdem. Kiedyś nawet wszedłem w dyskusje z gościem, który krytykował Petersona - ja go broniłem w kontekście jego dorobku naukowego, który jest bardzo bogaty - wysoki indeks Hirscha kilka tysięcy cytowań. Aczkolwiek jak dobrze zauważył gość z którym rozmawiałem - większość jego artykułów nie jest stricte jego
Wyobraźmy sobie, że znajdujemy się w Jerozolimie w VIII wieku przed naszą erą. Nasi starzy znajomi - Żydzi mają problemy, od północy grozi im zagłada z powodów państwa asyryjskiego. Na dworze królów, którzy nie będą nas dużo interesować, kręcą się dwaj rodzaje doradców którzy w przyszłości będą nazwani - fałszywymi prorokami i prorokami. W gruncie rzeczy, nie umniejszając mocy nazewnictwa Kościoła Katolickiego, fałszywi prorocy to po prostu łasi na pieniądze doradcy którzy powiedzą wszystko królowi jak on zapragnie. W przeciwieństwie do nich działają prawdziwy prorocy, doradcy którzy nie tylko zapowiadają upadek moralny Izraela, ale także jego upadek polityczny. Musimy pamiętać, że zawsze kiedy Żydzi odwracali się od swojego Boga dostawali srogie baty od różnych przeciwników.
@wojna_idei: Zastanawia mnie taki detal. W tym filmie, w pierwszych sekundach J.B. Paterson pokazuję dwa wizerunki kobiecości - ten po lewej określa jako pozytywny (Matka Boska), po prawej - negatywny (Gorgona). Czy jednak on rozmyślnie użył wizerunku Matki Boskiej będącego pewną wariacją i modyfikacją, a wedle katolików po prostu profanacją, gdyż ta Matka Boska jest umieszczona w waginie, a raczej sam jej kształt ma przypominać waginę. To specjalny zabieg ?
@koralowiecc: To bardzo dobre pytanie i sam się nad tym zastanawiałem. Jestem pewien, że wiele osób (zwłaszcza w Polsce) odebrałoby taką reprezentację Marii obraźliwie. Jednocześnie nie uważam, aby była ona w jakiś sposób wulgarna sama w sobie. Jest to w pewien sposób obraz "ultra-kobiecości" - doskonała kobieta wewnątrz formy czysto kobiecej. Osobiście, domyślam się, ze Peterson chciał użyć tego wizerunku właśnie w tym kontekście: kontrastując pozytywną formę ultra-kobiecą z negatywną.
@Sl_w_k_1: Gdyby iść za radą Petersona, to powiedziałbym, że dziecko (tak samo jak każdy) musi rozbudować swoją osobowość do stanu, w którym będzie na tyle silne, by mogło samodzielnie stawić czoła rzeczywistości i jej negatywnym aspektom. Żadnego chowania pod kloszem, żadnego mówienia, że to w porządku być ofiarą.
@Sl_w_k_1: Mi harcerstwo bardzo pomogło stać się bardziej asertywna i radzenie sobie w stresowych sytuacjach itd. To nie jest tylko "jedzenie szyszek" ale wychowywanie młodego człowieka który potrafi radzic sobie w społeczenstwie
Wojna Idei
"Rozmawiamy, żeby idee mogły umierać zamiast ludzi."
Zapraszam na nasz kanał na YouTube: https://www.youtube.com/wojnaideipl
#jordanpeterson
źródło: comment_NfaeWT0XPBqH3KagK99YXBSuWYggTYOR.jpg
Pobierz@Brzytwa_Ockhama: @niedoszly_andrzej: O co chodzi z tymi homarami?