#anonimowemirkowyznania
poważne pytanie: czy polecicie jakieś miejsca w internecie, gdzie można pogadać normalnie, a najlepiej też na poważniejsze tematy? (dlaczego wykop odpada - patrz niżej). Nie wiem czy ja mam dobre wrażenie, ale tego typu miejsca poznikały? Przecież kiedyś nawet głupie czaty gdzieś na onetach mimo zalewu shitem udawało mi się poznać fajnych i normalnych ludzi. Jakieś fora - bywałem na psychologia.apl.pl (brzmi źle, wiem, ale dużo fajnych ludzi tam było a trafiłem przypadkiem) - nie istnieje. Inne fora - prawie nic się nie dzieje. Już nawet nie wspominam o irc, na którego jeszcze w PL załapałem się na dosłownie końcówkę istnienia i poznałem kilkanaście osób będących moimi znajomymi do dziś. Serio już tylko fejsbuk zostaje?
Może więc ktoś zna miejsca gdzie można na luzie pogadać na różne tematy, bez większej spiny i lansu, instagramowej kreacji własnej wersji świata itd? Nie wiem, wpadam na reddit to uznaję że jest to festiwal udowadniania innym że jest się mądrzejszym. Facebook - festiwal kreacji życia.
To w ramach #samotnosc która mi strasznie doskwiera... To jest moje główne pytanie, a jak ktoś chce więcej się dowiedzieć o specyficznej sytuacji to zapraszam poniżej.
Mam
poważne pytanie: czy polecicie jakieś miejsca w internecie, gdzie można pogadać normalnie, a najlepiej też na poważniejsze tematy? (dlaczego wykop odpada - patrz niżej). Nie wiem czy ja mam dobre wrażenie, ale tego typu miejsca poznikały? Przecież kiedyś nawet głupie czaty gdzieś na onetach mimo zalewu shitem udawało mi się poznać fajnych i normalnych ludzi. Jakieś fora - bywałem na psychologia.apl.pl (brzmi źle, wiem, ale dużo fajnych ludzi tam było a trafiłem przypadkiem) - nie istnieje. Inne fora - prawie nic się nie dzieje. Już nawet nie wspominam o irc, na którego jeszcze w PL załapałem się na dosłownie końcówkę istnienia i poznałem kilkanaście osób będących moimi znajomymi do dziś. Serio już tylko fejsbuk zostaje?
Może więc ktoś zna miejsca gdzie można na luzie pogadać na różne tematy, bez większej spiny i lansu, instagramowej kreacji własnej wersji świata itd? Nie wiem, wpadam na reddit to uznaję że jest to festiwal udowadniania innym że jest się mądrzejszym. Facebook - festiwal kreacji życia.
To w ramach #samotnosc która mi strasznie doskwiera... To jest moje główne pytanie, a jak ktoś chce więcej się dowiedzieć o specyficznej sytuacji to zapraszam poniżej.
Mam
Siedzę u niebieskiego i coś tam czytaliśmy o ciąży i mówię, że ja będę chciała tak za trzy lata i żeby się szykował, a on, że "to nie ze mną". Mówię, że z nim, bo chcę z kimś kto mi się podoba. Odpowiedź "to znajdziesz sobie takiego co ci się bedzie podobał". Co o tym myślicie? Czas sie ewakuować? #zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski
Kliknij