#cloutmma ja jestem pan Pawłowski i udaje że stream się nie ścina a to gala Sławomira dzbana i jakiejś murzynki pod zarządem Czeczenów zapraszamy serdecznie
Mirki, tak mnie wzięło na wspomnienia związane z galami MMA. Kojarzy ktoś z Was co to była za patogala, co działa się na zewnątrz, w sensie jakby na ogródku jakimś, i jednym ze sponsorów była firma produkująca figurki nagrobkowe? xD Co chwilę tam były jakieś problemy z transmisją zresztą. #patogale #cloutmma #freakfighty #famemma #danielmagical
Opłacał ktoś ostatnio akcyzę za sprowadzone auto i miał na umowie sprzedaży kwotę w euro? Powinienem sam sobie przeliczyć ile to w zł np. ile wynosił kurs walut w dniu podpisania umowy czy jak? Gdy wypełniam deklaracje AKC-US (1) w polu "Podstawa opodatkowania:" można wpisać jedynie złotówki, infolinia tylko w dni robocze a chciałem sobie zapłacić dziś #podatki #motoryzacja
Zbieram się do tego wpisu od jakiegoś czasu, teraz zachęcony rozmową pod innym wpisem, wpadłem na pomysł, że coś tam napiszę ze swoich obserwacji z jazdy po Niemczech jako dość świeży kierowca zawodowy. Piszę dość słabo, więc wybaczcie błędy. Wpis będzie bardziej o mentalności Niemców i przybyszy "pracujących" w Niemczech.
1. Ludzie z przypadku.
Środek tygodnia, rano, ciemno, zimno, deszcz. Stawiam się w biurze magazynu, którego szukałem jeżdżąc w kółko, bo nowy budynek, świeżo wybudowany, obszar dość duży. Nie ma tego w nawigacji nawet.
@cichooo Mogę tylko potwierdzić wszystko to o czym napisałeś, mieszkam w Niemczech ponad rok i mentalność ludzi to jest tragedia, na prawdę na palcach jednej ręki mogę policzyć w porządku inteligentych Niemców których poznałem, którzy z szacunku do mnie rozpoczynają rozmowę po angielsku mimo tego że wiedzą że mówię po niemiecku ale mój angielski jest lepszy. Co do toalet to wiele razy widziałem jak Niemcy po załatwieniu sprawy wychodzą od razu
@cichooo tak już jest, na szczęście to że oni uważają się za lepszych że Niemcy niby rozwinięte itd. to nie ma żadnego znaczenia dla mnie, wręcz śmiać mi się chcę jak ktoś taki właśnie odnosi się do mnie w takim tonie że od razu to wyczuwam, ale wtedy właśnie uśmiecham się pod nosem i patrzę sobię co ten ucywylizowany wielki Pan Niemiec bez zębów i z nadwagą do mnie mówi, a
Mieszka ktoś w Norwegii, a wcześniej mieszkał w Niemczech lub w innym kraju Europy Zachodniej? Jeśli tak to mógłby powiedzieć jak mu się tam żyje na codzień jak i zarobkowo tak realnie? Po roku życia w #niemcy wiem że nie będę planował już tutaj przyszłości, nauki języka niemieckiego nie chce mi sie juz kontynuować jak i słuchać go, tak jak denerwuje mnie zacofanie technologiczne-internetowe i wiele innych rzeczy, zarobki też
@Saeglopur czyli mieszkasz aktualnie tam? Podobno język angielski wystarczy w np. Oslo na sam początek, czy nie beda chcieli gadać w instytucjach typu urzędy po angielsku? Jeśli chodzi odległość to samolotem 1.5h do Wrocławia to dla mnie to dobrze
@Saeglopur dzięki za cenne spostrzeżenia, angielski to bardziej chodzi mi że na początek, a następnie wziąłbym sie za naukę norweskiego w stopniu komunikatywnym, np. niemieckiego zwyczajnie mam już dojść i nigdy nawet z własnej woli nie obejrzałbym filmu w języku niemieckim czy serialu, po prostu mi nie leży i tyle, pewnie też przez historię polsko niemiecką xD, a filmy skandynawskie czy seriale to z przyjemnością zawsze.
@Lukardio @Saeglopur czyli według was Szwecja jest "łatwiejsza"? Ale co gdy juz załóżmy znam język norweski lub szwedzki komunikatywnie bo chodzi o to że w Szwecji łatwiej bez języka? Nie planuję wyjeżdżać gdzieś i wracać, szukam miejsca do osiedlenia więc dla mnie to normlane że uczę sie języka jaki obowiązuje w danym kraju, a angielski zawsze będzie moim drugim językiem, Norwegia też jest w schengen więc prawa obywatelskie ma się
@PiotrFr to pewnie był tylko przykład, ale ja też mam porównanie z kilku państw i śmiało mogę powiedzieć że w Niemczech jest tragiczna biurokracja i zacofanie ogólnie mówiąc internetowe, nie są to rzeczy które przekreślają życie w danym państwie, u mnie to tylko jedna rzecz z kilku o czym pisałem
Jeśli na tym śmiesznym zeit koncie mam na minusie 170h to znaczy że gdy załóżmy jutro zadzwonię do agencji i mówię że zwalniam się tak o, to takowa agencja sobie potrąci te -170h z poprzedniego miesiąca i takim sposobem pracowałem ostatni miesiąc za darmo? Dodam jeszcze że te -170h zostało wpisane jak przez miesiąc nie mieli żadnej roboty dla mnie i zgodnie z umową powinni za to zapłacić, więc zapłacili i jednocześnie
@Haddi właśnie to samo wywnioskowałem z tego co czytałem na niemieckich stronach o prawie pracy, tylko właśnie mam taką sytuację że mialem plan popracować do końca miesiąca żeby wleciała jeszcze ostatnia wypłata cała, a nie bawić się w sądy pracy przed wakacjami... A tak to teraz czuję jakbym robił za darmo i potrąca cała wyplate z tego miecha, więc zastanawiam się czy dalej tam robić do końca czy zakończyć to jutro
@kurczakos1 czy wszystko oni załatwiają pod względem papierkowym i tablic i można wyjechać z placu od razu czy jak to wygląda? I jak z tym kredytem czy lepiej u nich czy w swoim banku