Wpis z mikrobloga

Mieszka ktoś w Norwegii, a wcześniej mieszkał w Niemczech lub w innym kraju Europy Zachodniej? Jeśli tak to mógłby powiedzieć jak mu się tam żyje na codzień jak i zarobkowo tak realnie? Po roku życia w #niemcy wiem że nie będę planował już tutaj przyszłości, nauki języka niemieckiego nie chce mi sie juz kontynuować jak i słuchać go, tak jak denerwuje mnie zacofanie technologiczne-internetowe i wiele innych rzeczy, zarobki też gorsze przez aktualne wzrosty cen wszystkiego, moja dziewczyna ma podobne podejście, a zawsze chcieliśmy wyjechać do jakiegoś z krajów skandynawskich. Byliśmy już rok w #uk i teraz rok w #niemcy więc juz wiemy jak to jest na początku w obcym kraju, więc wiem że byśmy sobie poradzili ale czy warto właśnie zmieniać Niemcy na Norwegie? #emigracja #norwegia #skandynawia
  • 15
  • Odpowiedz
@voltovnik: W Norwegii bez języka nie ma szans, kraj cywilizacyjnie znacznie wyżej ale jest masa wad względem Niemiec - dostępność i ilość produktów czy usług, różnica w cenach jest kolosalna ale to nawet nie o ceny chodzi a w ogóle dostępność. W Niemczech mieszkałem w bardzo wielu regionach i świetnie to wspominam, tak samo Szwajcarię - idealne miejsca do życia i z pewnością bym przy tym został gdyby nie to że
  • Odpowiedz
  • 0
@Saeglopur czyli mieszkasz aktualnie tam? Podobno język angielski wystarczy w np. Oslo na sam początek, czy nie beda chcieli gadać w instytucjach typu urzędy po angielsku? Jeśli chodzi odległość to samolotem 1.5h do Wrocławia to dla mnie to dobrze
  • Odpowiedz
@voltovnik: Z każdym sie dogadasz po angielsku ale to nie o to chodzi, w zawodowych relacjach nikt nie będzie tego tolerować - sprawa jest z resztą rozwiązana bo jest po prostu obowiązek norweskiego wszędzie bo dochodziło do absurdów że kelnerzy i obsługa klienta mówili po angielsku co raz częściej i częściej, absurd. Pare lat temu to uchodziło ale teraz nie ma szans + jest to uregulowane. Z samym angielskim to bardziej
Saeglopur - @voltovnik: Z każdym sie dogadasz po angielsku ale to nie o to chodzi, w ...

źródło: comment_1662632479vkeIhOAtNVotfUa2mDUNEd.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 0
@Saeglopur dzięki za cenne spostrzeżenia, angielski to bardziej chodzi mi że na początek, a następnie wziąłbym sie za naukę norweskiego w stopniu komunikatywnym, np. niemieckiego zwyczajnie mam już dojść i nigdy nawet z własnej woli nie obejrzałbym filmu w języku niemieckim czy serialu, po prostu mi nie leży i tyle, pewnie też przez historię polsko niemiecką xD, a filmy skandynawskie czy seriale to z przyjemnością zawsze.
  • Odpowiedz
@voltovnik: Moim zdaniem dużej różnicy w zarobkach nie uświadczysz. Niby zarobisz więcej, ale z drugiej strony życie droższe, więc pewnie podobnie wyjdzie jak w Niemczech. Dla samej kasy raczej bym nie zmieniał kraju, chyba że poprostu podoba ci się ten kraj i chciałbyś spróbować czegoś innego. Druga sprawa Norwegia ma dosyć wysoki próg wejścia. Nie jest tak łatwo znaleźć pracę jak się nie ma jakiegoś fachu w ręce.
  • Odpowiedz
@Lukardio:

nie jest taki łatwy kraj do życia jak kiedyś, ceny internetu mobilnego i poziom usług bankowości internetowej jak i płatności to porażka

Nie są to jakieś poważne wady przez które żyje się ciężko.
Chyba, że chcesz powiedzieć, że w Polsce żyje się lżej bo jest tani internet mobilny xD
  • Odpowiedz
@PiotrFr: nie, jednak wkurzajace to jest.
Porównuje Niemcy vs Norwegia a nie Niemcy vs Polska. Co poradzić że poziom życia dla szaraka się obniża w tych krajach, jest to przykre zjawisko z którym nikt nie walczy

Jednak myślę by op spróbował sił w Szwecji.
Bądź co bądź ten kraj stoi także wyżej niż Niemcy i plus że w UE
  • Odpowiedz
Co poradzić że poziom życia dla szaraka się obniża w tych krajach, jest to przykre zjawisko z którym nikt nie walczy


@Lukardio: Co, jak? Względem czego :D Przyklad z ceną internetu mobilnego absurdalny bo to najmniejszy koszt pośród wszystkiego, w relacji do siły nabywczej wrecz zerowy
  • Odpowiedz
@Saeglopur: źle zrozumiałeś

Praca i życie w Niemczech w 1995 było o wiele lepsze niż w 2022. Szaraka było stać na znacznie więcej, mieszkania były tańsze i larwiej dostępne itp za odpowiednik pensji miał lepsze zycie

Chyba nie powiesz że się myle, że przez rosnące koszty do wolniej rosnących zarobków poziom się obniża i różnica jest znaczna.
Dlatego jak opowi nie smak życie w DE niech spróbuje w Szwecji.
  • Odpowiedz
  • 0
@Lukardio
@Saeglopur czyli według was Szwecja jest "łatwiejsza"? Ale co gdy juz załóżmy znam język norweski lub szwedzki komunikatywnie bo chodzi o to że w Szwecji łatwiej bez języka? Nie planuję wyjeżdżać gdzieś i wracać, szukam miejsca do osiedlenia więc dla mnie to normlane że uczę sie języka jaki obowiązuje w danym kraju, a angielski zawsze będzie moim drugim językiem, Norwegia też jest w schengen więc prawa obywatelskie ma się chyba podobne
  • Odpowiedz
  • 0
@PiotrFr to pewnie był tylko przykład, ale ja też mam porównanie z kilku państw i śmiało mogę powiedzieć że w Niemczech jest tragiczna biurokracja i zacofanie ogólnie mówiąc internetowe, nie są to rzeczy które przekreślają życie w danym państwie, u mnie to tylko jedna rzecz z kilku o czym pisałem
  • Odpowiedz
@voltovnik: Patrząc na same zarobki/wydatki: https://www.numbeo.com/cost-of-living/compare_cities.jsp?country1=Norway&country2=Germany&city1=Oslo&city2=Hamburg&tracking=getDispatchComparison

Tylko nie wiem czy porównanie Oslo vs Hamburg jest miarodajne (Berlina celowo nie wybieram bo jest tańszy). Wg tego zestawienia w Norwegii zarobisz średnio 13% więcej, ale prawie wszystko jest droższe a zwłaszcza jedzenie, więc ostatecznie siła nabywcza jest lepsza w Niemczech, chociaż tylko o ~15%.
  • Odpowiedz
Saeglopur: W życiu bym nie chciał mieszkać w Szwajcarii. Nie lubię tego kraju.
Norwegia też do mnie nie przemawia.
W ogóle te kraje germańskie to nie moje klimaty.

@voltovnik Ja tam nie wiem jak Ty, ale może wpierw wyjedź tam na jakiś czas i zobacz czy Ci się będzie podobać?
Osobiście jak mam wybrać z Norwegii/Niemiec/Szwecji, to nie wybiorę żadnego. Tamtejsza mentalność nie jest dla mnie, choć jest parę pozytywów. A już
  • Odpowiedz