Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 15
Zbieram się do tego wpisu od jakiegoś czasu, teraz zachęcony rozmową pod innym wpisem, wpadłem na pomysł, że coś tam napiszę ze swoich obserwacji z jazdy po Niemczech jako dość świeży kierowca zawodowy. Piszę dość słabo, więc wybaczcie błędy. Wpis będzie bardziej o mentalności Niemców i przybyszy "pracujących" w Niemczech.

1. Ludzie z przypadku.

Środek tygodnia, rano, ciemno, zimno, deszcz.
Stawiam się w biurze magazynu, którego szukałem jeżdżąc w kółko, bo nowy budynek, świeżo wybudowany, obszar dość duży. Nie ma tego w nawigacji nawet.

-Okej, fajnie, że przyjechałeś, ale to nie te biuro.
Gość pokazuje mi mapkę, więc ruszam dalej.
Następne biuro.
-Dzien dobry, paleta taka i taka numer taki i taki.
-Okej, dawaj pod rampę
Podjeżdżam pod rampę, wyskakuje Niemiec, drze do mnie ryj, oczywiście po niemiecku, zatem podjeżdżam do niego i mówię, że sory i don't speak German, can you help.
Typ do mnie dalej z ryjem, a że po niemiecku umiem tyle co nic to z całego darcia ryja wywnioskowałem tylko tyle, że jak jestem w Niemczech to mam się po niemiecku komunikować. Wysiadam lekko #!$%@? i idę do gościa, który z wojownika zmienia się nagle w ofiarę, zaczyna się cofać i krzyczeć "was? Was?" xD

Wychodzi jakiś jego kolega, więc pytam go czy chociaż on mówi po angielsku. Typ odpowiada, że coś tam kiedyś liznął, więc pytam go czemu ten debil się do mnie drze. Na co koleś mi odpowiada, że najpierw trzeba zajsc do nich i powiedzieć co się chce bo oni nie wiedzą po co ja tu jestem. Chyba logiczne, że przyjechałem na magazyn wręczyć mu kwiaty, a nie rozładować się albo załadować, ale to #!$%@?. Podjeżdżam pod rampę i gość #!$%@? się wózkiem elektrycznym na pakę. Busa. Oczywiście paka siada i kretyn wyjechać tym szrotem nie może więc stwierdza, że rozładuje mnie z boku xD

Sam stworzył problem, który bohatersko rozwiązał.

Dodajmy do tego, że ludzie w wieku 20+ tam po angielsku nie rozmawiają, co przynajmniej dla mnie jest jakąś #!$%@? abstrakcją. Pomijając gościa, który pracuje na magazynie, gdzie codziennie przyjeżdżają kierowcy z całej Europy i pruje się żeby mówić w jego języku, kiedy każdy ma w dupie jego kraj i język a wykonuje jedynie swoją pracę.

Wszyscy na tym magazynie jak i na wielu innych sprawiali wrażenie ludzi, którzy rano wyszłi do sklepu po bułki, ktoś podjechał, #!$%@? im, wrzucil do samochodu i zawiózł ich do roboty xD

2. Problemy nie do rozwiązania

Kończę zaladunek na innym magazynie, nagle przybiega do mnie murzyn lat 45-50 i drze ryj, że codziennie on tu przyjeżdża się rozładować i codziennie #!$%@? jego mać jacyś kierowcy lądują się na jego miejscu. Mówię mu kulturalnie, że skąd mam wiedzieć, że powinien iść do magazynierów i im powiedzieć, żeby nie kazali tu stawać kierowcom, na co typ mi odpowiada, że on tu nie jest od rozmawiania, ma #!$%@? i żebym #!$%@? xD

Problem do rozwiązania w 10 minut, może mniej, ale nie, lepiej codziennie się #!$%@? na bogu ducha winnych kolegów po fachu. Daje se rękę uciąć, że go tak #!$%@? strzela na każdym magazynie na jego trasie xD

3. Toalety

Darmowe toalety na parkingach są gorsze niż coś bardzo złego. W większości. Dopiero jak zwiedziłem ten kraj, który uważa się za lepszy od nas, doceniłem polskie kible na autostradach itd.

Czy według was normalnym jest nasranie pod drzwiami, kiedy po przekroczeniu progu kabiny mamy przed sobą sedes? No według mnie też nie, ale cóż. Normalka.

Syf, brud, smród, #!$%@? z grzybnią, nie ma co się rozpisywać.

Mogę coś jeszcze napisać, w sumie nie wiem co, chciałem tu tylko opisać, jaka jest mentalność w kraju, który wielu tak wychwala pod niebiosa, jest według innych wzorem do naśladowania, czy jakaś stolicą kultury. Pewnie wiele rzeczy, o których chciałem napisać projektując ten wpis w głowie pominąłem, ale jeszcze nie napisałem ostatniego słowa, jeśli ktoś będzie zainteresowany.

#prawojazdy #bekaztransa #drogi #niemcy #niewiemjaktotagowac
  • 25
@cichooo:

to klasyk w DE i FR im dalej od duzych miast tym gorzej ale nawet w duzych firmach logistycznych czy na fabrykach jak chcesz porozmawiac po angielsku to wpadają w popłoch i szukają kogoś kto "umi" a umi zwykle 2 zdania sklecić i tez nie do końca rozumie... i nie mówie tu o magazynierach tylko logistykach co siedzą za biurkami.

3
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kozaqwawa: wiesz co, najgorsze chyba co oni robią, to mimo tego, że widzą blachy, widzą, że gadasz do nich po angielsku dalej do ciebie mówią w swoim języku, który znają tylko oni i są #!$%@?, że nie rozumiesz. Przez myśl im nie przechodzi, że ty nie mieszkasz tu, tylko wozisz zasrane palety po całej Europie. Według nich każdy kierowca powinien mówić w każdym języku chyba. O BHP to nawet szkoda się
@cichooo Mogę tylko potwierdzić wszystko to o czym napisałeś, mieszkam w Niemczech ponad rok i mentalność ludzi to jest tragedia, na prawdę na palcach jednej ręki mogę policzyć w porządku inteligentych Niemców których poznałem, którzy z szacunku do mnie rozpoczynają rozmowę po angielsku mimo tego że wiedzą że mówię po niemiecku ale mój angielski jest lepszy. Co do toalet to wiele razy widziałem jak Niemcy po załatwieniu sprawy wychodzą od razu z
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@voltovnik: umywalka to nic, ja serio nie potrafię tego zrozumieć, jak można naszczac na podłogę, obsrac ranty kibla, czy nasrać na ścianę. Nie dociera to do mojej głowy. A ci ludzie potrafią uważać się za lepszych od Polaków, gdzie w Polsce obsrany kibel to serio rzadkość. Poza tym syf, wszędzie syf. I te ich prucie się do wszystkich o wszystko. Ani dzień dobry ani pocałuj w dupę. "Papiren!" I #!$%@?. Chamstwo
@cichooo: to nie tak, oni po prostu nie lubią kierowców ze "wschodu" albo generalnie z zagranicy, zwłaszcza busiarzy. Traktują polskich i rumuńskich przewoźników jak intruzów odbierających pracę lokalsom. Jednemu mojemu kiero kiedyś nasmarowali na plandece "no small transport". Policja i żandarmeria potrafila zatrzymywac samochody i szukać tak długo aż czegoś nie znaleźli zeby sie #!$%@?ć, dojczlandzkie gestapo nie lepsze... zwłaszcza na wschodzie, w sumie im bliżej beneluxu tym lepiej.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kozaqwawa: no właśnie to jest ta mentalność debila. W jaki sposób odbieramy im pracę? Tylko człowiek, który tak uważa jest w stanie to chyba zrozumieć. To ich firmy wybierają zagranicznych przewoźników z jakiegoś najwyraźniej powodu, ale to wykracza poza zdolności intelektualne magazyniera w dziurze obsranej gownem. Wiesz, ja zawsze wychodziłem z założenia i z doświadczenia, że będąc dla kogoś miłym od początku i zachowując się profesjonalnie dostaje się w zamian to
@cichooo tak już jest, na szczęście to że oni uważają się za lepszych że Niemcy niby rozwinięte itd. to nie ma żadnego znaczenia dla mnie, wręcz śmiać mi się chcę jak ktoś taki właśnie odnosi się do mnie w takim tonie że od razu to wyczuwam, ale wtedy właśnie uśmiecham się pod nosem i patrzę sobię co ten ucywylizowany wielki Pan Niemiec bez zębów i z nadwagą do mnie mówi, a wiesz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kozaqwawa: a z drugiej strony mamy Skandynawię, gdzie po prostu uwielbiam jeździć i komunikować się z ludźmi. Każdy, nawet osiemdziesięcioletnia babcia mówi po angielsku, każdy jest miły i nawet jeśli słabo mówi po angielsku próbuje ci pomóc, albo porozmawiać. BHP i organizacja pracy jest zgodna ze sztuką, jest porządek. Tak blisko a tak daleko. Nikt mnie tu nigdy nie (z braku lepszego słowa) dyskryminował dlatego, że jestem Polakiem, a mieszkałem w
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@voltovnik: genialne, dokładnie to zrobię następnym razem. Jak już się na nich #!$%@? to zaczynałem po polsku mówić, że ja cię #!$%@? idioto nie rozumiem i się śmiałem ( ͡° ͜ʖ ͡°) zastanawia mnie skąd ci ludzie mają tak wielkiego kija w dupie. Oczywiście, żeby nie było, trafiałem na spoko ludzi, czy magazynierów, czy cięciów na bramach, nawet starszych, którzy mówili po angielsku dość dobrze jak na
@cichooo: oni jako ogół maja sie za lepszych od wszystkich w Europie, a juz szczegolnie gardza narodami, ktore w ich mniemaniu powinny dziekowac za prace u nich na montowni albo za mozliwosc jazdy po autostradzie, na ktora sie zrzucili albo dali kredyty, zeby te montownie mogly funkcjoonowac. Maja szacunek lub boja sie tylko tych, ktorzy sa silniejsi albo wieksi od nich jak Chinczycy, Rosjanie, Japonczycy, Amerykanie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@wykop_lub_zakop: tia, na przykładzie tego głośnego idioty, który się do mnie sapał najwyraźniej są odważni do czasu, tak jak mówisz. Ja nie jestem jakimś koksem, zwykły chudy chłopak, ale jak piznalem drzwiami i ruszyłem szybkim krokiem w jego stronę zaczął piszczeć jak mała dziewczynka, co mnie tak rozbroiło, że nawet jakbym chciał to bym mu nie jebnał w ten zakompleksiony łeb.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@cichooo: pracuję jako Fleet Manager, normalne zestawy.
Jak mi się coś #!$%@? w DE to zamiast kontaktować się z serwisem w DE ogarniam to albo przez Heisterkampa (który sobie nalicza za ogarnięcie serwisu 75 EUR) albo po znajomości przez kilka serwisów w Rotterdamie którzy pomogą mi się z nimi dogadać.
W DE nawet duże filie nie komunikują się po angielsku, jakikolwiek breakdown w DE jest powodem niezwykłego #!$%@?, bo wiem, że
@cichooo: co do tego, że dziwisz się, że niemieckie firmy się #!$%@?ą na polaków bo im stawki zaniżają - wyobraź sobie, że kończy się wojna i polskę zaleje fala kiero ze wschodu albo Azji, wtedy polscy przewoźnicy będą brać kiero stamtąd i zarobki spadną. Ciekawe czy nie będziesz na nich #!$%@?, że zamiast zarabiać 400zł dziennie będziesz zarabiał 250 bo będzie większa podaż. Nie ma większej różnicy między lokalnym kierowcą, a