Odbiegając trochę od tematu, wydaje mi się że za tą ilość wypadków odpowiada także stan techniczny gruzów jeszcze jeżdżących, równie dobrze mogli by nałożyć jakieś opłaty na auta starsze niż np. 10 lat, z wyjątkami na zabytki chociażby, ale oczywiście i tak by to nie przeszło bo obudziło by się stado że "oni nie mają pieniędzy żeby płacić, oni tym zarabiają" a no i pewnie wszystkie janusze zaczęliby bojkotować warszawę pasatami 1.9