@KIJU87: Zazwyczaj do 100 robię, ale dzisiaj dobrze się pływało. Śmiesznie wtedy jest, bo przez ten czas ludzie przychodzą, popływają i wychodzą i inni wskakują na tor itd., a Ty płyniesz i płyniesz... ;-)

@Fanrol: Liter. Mam też zdejmowany koszyk na sztycę na drugi bidon na dłuższe trasy, ale w sumie wolę włożyć jeden litrowy i tyle :-)

Dziś widziałem chłopaka w skarpetach do pływania...

@Wwojtek: A dzięki, lekko się dziś biegło w taką pogodę :-)

@Strus: Zszedłem na 101 metrów ;-) A tak poważnie to zegarek był już wcześniej w serwisie, tyle że w kwestii pasa pulsometru. Jednak zegarek przyszedł z wyzerowanymi ustawieniami: wzrost, waga itp., więc świadczyło to o tym, że w serwisie był otwierany dekiel i pewnie go nie domknęli. Więc dzień po odebraniu zegarka, na pierwszej długości basenu zegarek był już cały zalany. Inny serwis mógłby się wyprzeć, stwierdzając że zegarek samPokaż całość

@a231: W weekend rano czasem biegam, ale koło 9-10 i jakąś godzinę po śniadaniu, ale potem mam wolne, więc jest czas na ochłonięcie, rozciąganie itp. Ale jeśli po biegu na szybko trzeba się zbierać do pracy, to już nie jest to takie przyjemne. Ale jeśli jeszcze zachce mi się pobiec zupełnie rano, to spróbuję właśnie na czczo :-)

@Fanrol: Dziękuję :-) No to jazda!

@maciejbo1: No w sumie wiem. Ni to Warmia, ni Mazury, chociaż daleko już nie jest :-)

@marsadko25: Ten zegarek raczej tylko przy okazji jest na basen. Przeznaczony jest do triathlonu, więc oprócz pływania (Zawody zresztą są na otwartych wodach, więc GPS działa.) jest jeszcze rower i bieg.

@Fagaldo_Antonio:

@hqvkamil Chyba namieszałem. Usunął mi się wpis i później powtórnie go wrzuciłem, ale w międzyczasie nad tym usuniętym byli już kolejni sztafeciarze, więc powstał błąd wielkości mojego dzisiejszego dystansu. Poprzednio byłem wpisany pomiędzy "gusst4v" z 15:52, a "Pablot" z 17:34. Także proszę o jakąś interwencję z poprawnym wynikiem do odejmowania :-)