Matka leżała na tapczanie, ręce przywiązane rajstopami do wezgłowia, a stary w skórzanych gaciach i z wywalonym bebechem wymachiwał jakimś pejczem skręconym z wikliny i mówił: "Ale mnie, Grażynka, podniecasz, ostatni raz byłem taki rozpalony jak mnie ZOMO goniło z pałami, a teraz ja cię poganiam z pałą, hehehehe".
Partycja na której masz system bywa nazywana partycja systemową. I teraz często się używa skrótu myślowego "format systemu" zamiast hiper-poprawnego "format partycji na której mam zainstalowany system operacyjny".
Szanse Polaków na medale do zdobycia w #pjongczang2018: - zjazd na jabłuszku - nacieranie się śniegiem - jazda figurowa na sankach za traktorem - odpalanie diesla na mrozie
@EscapeFromEveryday: ten mem ma drugie dno związane z konkretnie tym filmem i jest bardzo głęboki. W środku ciała/umysłu uwięziony był niewolnik - właściciel ciała, który nie mógł nic powiedzieć bo nie miał kontroli nad ciałem
Czasem gdy w #szkola, w której pracuję zabraknie psychologa/pedagoga, to do ogarnięcia "trudnych" pierwszaków wołają mnie- panią z sekretariatu. Nie wiem czemu, może dlatego, że nie drę japy na te biedne #dzieci, nie szarpię ich i nie rozmawiam z nimi jakby były upośledzone umysłowo.
Ostatnio Tosia (7 lvl) uciekła w czasie lekcji z klasy, nie dała się złapać nauczycielce ani pedagogowi i biegała sobie po szkole.
Zawsze gdy słyszę, że są jakieś prognozy tego co będzie za 50 lat, jak będzie wyglądała sytuacja gospodarcza na świecie itp. i ktoś snuje poważne plany oparte na tych prognozach to mówię, że gdyby w 1920 Polak Niemcowi powiedział, że za 30 lat mecz piłki nożnej Szczecin - Wrocław będzie meczem polskiej ligi, to on mógłby odpowiedzieć, że tylko w wypadku jeśli mecz Lwów - Kraków będzie spotkaniem drużyn z dwóch osobnych
@HonyszkeKojok: mnie zawsze przekonuje prognoza z 1899r. z Londynu. Ówcześni naukowcy twierdzili że wymagana jest radykalna zmiana miejskiego transportu opartego na koniach. Najważniejszym argumentem był fakt że przy obecnym rozwoju miasta, w roku 2000 Londyn będzie pokrywała 3metrowa warstwa odchodów końskich z dyliżansów i bryczek
#logikaniebieskichpaskow Mąż koleżanki, nazwijmy go Tomek, miał na karcie debetowej zdjęcie papieża z tym ohydnym żółtym filtrem. Czy domyślacie się jaki miał do niej PIN? Domyślacie się. Czy wiecie kto jeszcze się domyślił? "Znalazca" portfela Tomka. Tomek zabalował pewnego piątku, a brak portfela zauważył w niedzielę przed wyjazdem na zakupy. Zanim Tomek zablokował kartę, zostało przy jej użyciu wypłacone z bankomatu 2,5 tysiąca złotych, trochę ponad jego miesięczną pensję.
źródło: comment_KSdUQgqTfcriEnc34ddRKX1R7aV0Iec9.jpg
Pobierz