Lol, Książulo kiedyś tak wyglądał xd szacun że udało mu się tak elegancko zjechać
#ksiazulo
#odchudzanie
#przegryw
#ksiazulo
#odchudzanie
#przegryw
Wiem, że pewnie nikogo to nie zainteresuje, ale i tak se nabazgram, niech zniknie w czeluściach mirko. Zapewne każdy ma jakąś listę rzeczy, o których nie dopuszczał myśli, że się wydarzą/nie wydarzą w jego życiu - a okazało się jednak na odwrót. Zarówno pozytywnych jak i negatywnych. Ja se wymienię swoje "osiągnięcia" tak na szybko. Oczywiście jak ktoś ma ochotę zapraszam do podzielenia swoimi :)
NEGATYWNE:
- przez bardzo długi czas byłem święcie przekonany, że założę rodzinę lub przynajmniej znajdę drugą połówkę, jak nie teraz to później, widziałem jak praktycznie każdy znajduje, to było oczywiste, więc czemu nie ja? Nic z tego (bliżej do 40 niż 30 hir). I wiem że nie znajdę. Nigdy bym nie pomyślał, będąc młodszym, że w tym wieku będzie mi się zdarzało ryczeć wieczorami, mówiąc do siebie: "czego ty znowu oczekiwałeś tym razem, debilu?"
- że nie będę prawikiem do końca życia
- że nie będę kompletnie samotny w sensie znajomości przez większość życia. W liceum marzyłem, że kiedyś będę miał paczkę znajomych, z którymi będę dzielił zainteresowania, poczucie humoru, wspólne podróże - wiadomo o co kaman. Już wtedy zdarzało mi się doświadczać momentów, że widziałem jak inni chodzą wspólnie na imprezy czy gdzieś wyjeżdżają, a ja muszę się zająć sam sobą - było to dla mnie traumą. Nie to, żeby to wtedy u mnie kompletnie leżało - bo bywały okresy gdzie było na prawdę fajnie, ale mimo wszystko często czułem się totalnym outsiderem, marzyłem o paczce prawdziwych przyjaciół na lata albo i całe życie. Nic z tego. Jestem sam, poza jakimiś znajomościami z neta. Tylko w przeciwieństwie do pkt. 1 w sumie nie boli mnie to jakoś, jest spoko jak jest, może gdybym miał teraz możliwość to nie wiem czy bym miał ochotę xd ba, sam się pozbyłem nawet jakiś czas temu ostatnich znajomości bo mi się nie chciało z nimi spotykać.
NEGATYWNE:
- przez bardzo długi czas byłem święcie przekonany, że założę rodzinę lub przynajmniej znajdę drugą połówkę, jak nie teraz to później, widziałem jak praktycznie każdy znajduje, to było oczywiste, więc czemu nie ja? Nic z tego (bliżej do 40 niż 30 hir). I wiem że nie znajdę. Nigdy bym nie pomyślał, będąc młodszym, że w tym wieku będzie mi się zdarzało ryczeć wieczorami, mówiąc do siebie: "czego ty znowu oczekiwałeś tym razem, debilu?"
- że nie będę prawikiem do końca życia
- że nie będę kompletnie samotny w sensie znajomości przez większość życia. W liceum marzyłem, że kiedyś będę miał paczkę znajomych, z którymi będę dzielił zainteresowania, poczucie humoru, wspólne podróże - wiadomo o co kaman. Już wtedy zdarzało mi się doświadczać momentów, że widziałem jak inni chodzą wspólnie na imprezy czy gdzieś wyjeżdżają, a ja muszę się zająć sam sobą - było to dla mnie traumą. Nie to, żeby to wtedy u mnie kompletnie leżało - bo bywały okresy gdzie było na prawdę fajnie, ale mimo wszystko często czułem się totalnym outsiderem, marzyłem o paczce prawdziwych przyjaciół na lata albo i całe życie. Nic z tego. Jestem sam, poza jakimiś znajomościami z neta. Tylko w przeciwieństwie do pkt. 1 w sumie nie boli mnie to jakoś, jest spoko jak jest, może gdybym miał teraz możliwość to nie wiem czy bym miał ochotę xd ba, sam się pozbyłem nawet jakiś czas temu ostatnich znajomości bo mi się nie chciało z nimi spotykać.
@the_one_who_knows_the_only_Truth Nie chciało mi się czytać całego, ale się wciągnęłam i przeczytałam XD Fajne rzeczy Miras, u mnie też pewnie coś by się znalazło chociaż na ten moment do głowy wpada mi to że też myślałam że mając ten lvl który mam będę mieć już kochającego męża i dzieci. Kiedyś też byłam przekonana że w ciągu kilku lat osiągnę wymarzoną sylwetkę i będę się czuła idealnie w swoim ciele, ale zawsze
@the_one_who_knows_the_only_Truth: Największym przegrywam jest nie wierzyć w siebie
the_one_who_knows_the_only_Truth via iOS
- 2
@Patchtwo to prawda, ale jak ci nie wychodzi za dużo w życiu to też trudno w siebie wierzyć
Mam nerwicę natręctw, a precyzyjniej w postaci pure-o. Są momenty, kiedy przytłoczony ruminacjami i grzebaniem w pamięci osiągam nagle stan nirwany - w moment totalnie zaczynam akceptować wszystkie myśli i przestaję walczyć. Godzę się nawet z najbardziej absurdalnymi myślami, ironicznie wtedy mówię do siebie "tak, tak, jasne, tak właśnie jest". Wtedy też powtarzam sobie, że takie jest po prostu życie, przestań oczekiwać cudów, przecież to potrwa jeszcze tylko jakiś czas i wszystko
https://przegladsportowy.onet.pl/pilka-nozna/euro-2024/reprezentacja-hiszpanii/dzielnica-304-bieda-i-wzgorze-gnoju-stad-pochodzi-bohater-euro-2024/wd4ev98
A huop jakie ma wytłumaczenie na swój #przegryw ?
A huop jakie ma wytłumaczenie na swój #przegryw ?
@the_one_who_knows_the_only_Truth: Nie miałem wzgórza gnoju na dzielni
Serio, te wszystkie touchID i inne technologie odblokowywania telefonu za pomocą odcisku palca to tak niedopracowane gówno że głowa mała, no w taki goronc jak teraz, kiedy ma się choć odrobinę spocone palce, to po prostu to nie ma prawa działać i tyle.
Powinna być możliwość czasowego wyłączenia jakiejkolwiek autentykacji w smartfonach (chyba że jest, tylko o tym nie wiem). Nie raz mam tak, że jadę samochodem i używam telefonu jako nawigacji,
Powinna być możliwość czasowego wyłączenia jakiejkolwiek autentykacji w smartfonach (chyba że jest, tylko o tym nie wiem). Nie raz mam tak, że jadę samochodem i używam telefonu jako nawigacji,
@the_one_who_knows_the_only_Truth tylko Face ID
@the_one_who_knows_the_only_Truth: Face ID jest lepsze. To była dla mnie główna jakościowa zmiana po przejściu z iPhone 8 na 13
Mam z chaty widok na wewnętrzny dziedziniec i widzę okna chyba wszystkich innych mieszkań. Zawsze do późna w nocy światło pali się tylko u mnie i w jednym innym oknie - to taka moja bratnia dusza. Dzisiaj, w tę niedzielno-poniedzałkową noc, jestem jednak sam :(
#przegryw
#przegryw
Przechodzisz pod gałęzią i się schylasz, myśląc, że jesteś tak wysoki, że zawadzisz. A w rzeczywistości mógłbyś przejść wyprostowany i spokojnie 10 cm by jeszcze było...
#przegryw
#przegryw
Też tak miewacie, że jak dochodzicie do świateł, na których czeka również p0lka, która wcześniej wcisnęła przycisk wywołujący zielone, to patrzy się na was z taką pogardą, myśląc zapewne: co to za chamstwo, żeby jakiś kartoflak podczepiał się pod JEJ osobiste, święte, zielone światło, którego to ONA własnymi dłońmi zażądała? I jeszcze będzie przechodził na jej koszt razem z nią, łamiąc jej strefę komfortu, przecież to podchodzi pod molestowanie. Chuop ma poczekać
@the_one_who_knows_the_only_Truth: Chyba za dużo czasu spędzasz na świętym tagu...
@booze_epicure: Raczej takie są realia.
konto usunięte via Wypiek
- 2
@the_one_who_knows_the_only_Truth Godne to i sprawiedliwie, słuszne i zbawienne
"wiem, że nic nie wiem" - im dłużej żyję, tym bardziej uświadamiam sobie, że to jedyne, z czym mogę się zgodzić.
#przegryw
#przegryw
@the_one_who_knows_the_only_Truth: po latach rozmyślań na rzeczywistością nadszedł w moim życiu taki jeden dzień, gdzie właśnie pojawiło się to stwierdzenie :wiem, że nic nie wiem" mocno się z tym utożsamiając, a zarazem czując przeszywające pełne zrozumienie tego co miał na myśli Sokrates. To był piękny dzień, czułem się wolny jak nigdy.
@the_one_who_knows_the_only_Truth świetny
@the_one_who_knows_the_only_Truth Po co? Lepiej już od razu wysłać pod adres odbiorcy xD
Przy kasie w biedronce szara myszka na pytanie o kartę bierdonki podaje bez strachu swój nr tel jak stoisz za nią = oski
Szuka nerwowo w torebce karty do skanowania żebyś tylko przypadkiem nie usłyszał numeru = chuop
#przegryw
Szuka nerwowo w torebce karty do skanowania żebyś tylko przypadkiem nie usłyszał numeru = chuop
#przegryw
@the_one_who_knows_the_only_Truth kasa samoobsługowa =nadczlowiek
the_one_who_knows_the_only_Truth via Wykop
- 0
@MrLovelock: ja zawsze kupuje alkohol, to z przyzwyczajenia idę do tradycyjnej
@the_one_who_knows_the_only_Truth po to żeby kogoś zaciekawić żeby oglądał do końca, żadna filozofia
@the_one_who_knows_the_only_Truth zainstaluj sobie sponsorblock i po problemie
Ej, ta cena okularów od BNT to jest jakiś żart, czy ja czegoś nie rozumiem? xd
https://yerbanot.com/produkt/okulary-przeciwsloneczne-ride-green-fluo/
#bnt
#modameska
https://yerbanot.com/produkt/okulary-przeciwsloneczne-ride-green-fluo/
#bnt
#modameska
@the_one_who_knows_the_only_Truth: chodziło chyba o to, że została ostatnia para tego modelu i dlatego jest ustawiona taka cena, tłumaczenie było w stylu "jak ktoś za tyle kupi, to kupi".
the_one_who_knows_the_only_Truth via Wykop
- 0
@kokosanki: ja pamiętam kilka miesięcy temu, że było 4 tys i już wtedy myślałem, że to jakiś prank. Jak widać nie poszło, to winduje dalej... dziwna strategia, ale spoko
Od kiedy pamiętam, zawsze życie widziałem jako niechciany dar, obciążenie. Nigdy nie wiedziałem w tym bilansu na plus... same obowiązki, wymuszane wykonywanie tego czego się nie chce, tylko żeby tylko zaspokoić pierwotne potrzeby. Jak to w ogóle jest poczuć jakiś powiew wiatru, który cię poniesie, i poczuć coś więcej? Żebyś zasypiając czekał z ekscytacją na kolejny dzień?
#przegryw
#przegryw
- .
#przegryw