Kobieta poszła na zakupy. Podchodzi do kasy, sprzedawca nalicza ceny za poszczególne artykuły. Mleko, ser, warzywa, mydło, ze dwa soki, pokarm dla psa, kilka par majtek... Nagle kasjer pyta:
- Pani nie ma męża, prawda ?
Nieco zdziwiona z początku kobieta, uśmiechnęła się i odpowiada:
@Cypiss: Dzieje się tak m. in. dlatego, że ci demolujący i niszczący sami głośno nazywają siebie patriotami. A ci prawdziwi patrioci nie protestują, nie odcinają się od nich, nie potępiają - i rośnie taki obraz, że wszystko to jedna banda. Gdy w ubiegłym roku podpalono tęczę, jakoś nie słyszałem zecydowanie potępiających głosów ze strony organizatorów marszu, czy innych organizacji ze środowiska. Przeważała postawa "no nie popieramy wandalizmu, nie namawialiśmy, ale
Mąż wyjechał w delegację, a żona postanowiła zrobić mu niespodziankę i kupiła nowiutką szafę do ich wspólnej sypialni. Przyjechała ekipa, zmontowała szafę. Po jakimś czasie obok domu przejeżdżał tramwaj i szafa się złożyła. Zdesperowana kobieta dzwoni do firmy i tłumaczy co się stało. Przyjeżdża ekipa montuje szafę i dzieje się tak kilka razy. Przy kolejnym razie kierownik ekipy monterskiej mówi:
- Wie pani co, muszę wejść do szafy i zobaczyć od środka co
@weeman: miałem to samo tydzień temu. POlecam iść do kuchni zrobić sobie kawę. Ktoś na pewno zagada "jak tam urlop". Wypijesz kawę idź na papierosa. Wrócisz to już prawie obiad. Zjedz wolno obiad, później papieros. Oczywiście po obiedzie musi być kawa. Znów z kimś gadka i patrzysz a tu prawie 15.
@Betonowykosmonautaizboze: Nie, ale chętnie podpowiemy Ci jak możesz zdobyć te 8 dolarów.