#anonimowemirkowyznania
O 23 mam widzieć się z "dziewczyną", bo "musimy pogadać"...

Poznaliśmy się miesiąc temu, pierwsza randka zakończyła się seksem.
Spodobałem jej się, mimo że była zraniona przez 2ch wcześniejszych partnerów, zaufała mi.
Był to jej 2gi w życiu s--s.Pokaż całość

#tinder #podrywajzwykopem #gownowpis

co odpisać? miała w opisie coś al'a "co byś zrobił gdybyś miał pewność że unikniesz konsekwencji?"

co odpisać? fajna d------a 9/10, dobrze się ubiera i studiuję mądry kierunek. chciałbym ją szczerze wybadac czy przypadkiem nie miała jeszcze chłopaka i nie uprawiała seksu bo może to z nią będę miał swój pierwszy raz

#tinder #podrywajzwykopem #gownowpis

#zwiazki #truestory #ewaswoboda #bojowkaewyswobody

Gdy chodziłem do liceum odrzuciłem zaloty Ewy Swobody (ona wtedy gimnazjum) - aktualnej mistrzyni Polski w sprincie

Zapraszam do AMA

#anonimowemirkowyznania
Cześć Mirki i Mirabelki,
Zacząłem spotykać się z dziewczyną, po czym okazało się, że jest bardzo wkręcona w jeden z MLM. Jakoś mnie nie indoktrynuje w tej kwestii, jednak dostrzegam to, że chyba wierzy w to całe "dochód pasywny, jesteś zwycięzcoo". Wiem, że to może spowodować konflikt w naszej relacji, uważam, że to niezłe robienie wody z mózgu, tylko pytanie czy jest szansa, na pokazanie jej, że całe te MLM to gunwo, najlepiej jakimiś profesjonalnymi opracowaniami, czy po prostu sobie dać spokój? Rozumiem, że nie ma ludzi idealnych, trzeba akceptować wady, może ja się mylę i ta cała motywacja nie jest aż taka straszna jak ja ją widzę?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatnąPokaż całość

Z cyklu "OPOWIADANIA CHADA"
W ubiegłą sobotę kolega spytał mnie czy chcę iść z nim do klubu. Od liceum nie bawiłem się w klubach, nie lubię tego tłoku, a z doświadczenia wiem jakie różowe się tam bawią. No więc poszliśmy, ale założyliśmy się kto więcej sarenek wyrwie. Target dość prosty licealistki i początkujące studentki. Przy barze kupiłem sobie odrazu kilka shotow aby wkręcić się w zabawę i odrazu dosiadła się do mniePokaż całość

Coraz więcej różowych zaczyna komentować moje wpisy bez mojej zgody. Muszę przez to usuwać więcej komentarzy. Przychodzę wam z pomocą różowe. Przygotowałem dla was wzór podania.

#przegryw #tinder #tfwnogf #s--s #zwiazki #podrywajzwykopem #rozwojosobistyznormikami #psychologia #psychiatria #divyzwykopem #rozowepaski #logikarozowychpaskow #mirekszukazony

#anonimowemirkowyznania
#anonimowemirkowyznania
Dlaczego s-x jest tak przereklamowany?
Dzisiaj miałem swój pierwszy raz. Czytałem wcześniej wyznania innych że będzie słabo, że tylko się poprzytulam i dam plame itp. Pier*olenie!
Zacznijmy od dziewczyny, wystarczy napisać że miałem bonera już przy rozbieraniu, dla mnie 8/10, poprostu fajna laska. Gra wstępna, zaliczone 69, ( Francuz nawet przyjemny) i akcja właściwa. Zaczęliśmy od klasyka, myślę sobie co jest, przecież mówią i piszą że to takie przyjemne, no nic myślę i zmieniamy pozycję( może będzie lepiej). Dziewczyna fajnie się wypięła na pieska i jedziemy, chwytam za tyłek i narzucam ostre tempo, czuje i widzę że dziewczynie sprawia to przyjemność, 5,10,15 minut, jestem cały mokry od potu ale ku*wa prawie w ogóle nie odczuwam przyjemności.
Pewnie mi nie uwierzcie, ale akcja była jak w pornolu. Dziewczyna bardzo zadowolona.Pokaż całość

#anonimowemirkowyznania
Czy w tych czasach nie można spokojnie żyć samemu? Gdzie nie pójdę ludzie się mnie pytają, czy kogoś poznałam i dają porady gdzie znaleźć faceta. Kiedy mówię, że nie jestem tym zainteresowana to zawsze zostaję wyśmiana, "hehe Anonka zakochasz się i zobaczysz jak ci się odmieni". Jak powiem, że na starość chcę mieszkać z kotami to wszyscy myślą, że to taki żarcik. Czy to takie dziwne, że kobieta po 30-stce która ma same źle doświadczenia z płcią przeciwną woli samotność? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#logikarozowychpaskow #anonimowemirkowyznania #gorzkiezale

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłaćPokaż całość

#anonimowemirkowyznania
Cześć :) Mam taki wstydliwy problem... Cierpię na hiperhydrozę, czyli nadmierną potliwość. W teorii nie jest to choroba, bo nie ma jednoznacznie zdefiniowanej ilości jaką powinien produkować organizm, ale ze mnie leje się jak z wodospadu.
Nie, nie jestem gruby :P Mam wagę w normie, zawartość tkanki tłuszczowej tak samo. Jako dziecko byłem mega chudy a i tak się pociłem. Od kiedy pamiętam, zawsze się szybko pociłem. Niewielki wysiłek lub temperatura powyżej 15 stopni i jestem cały mokry. Póki byłem dzieckiem to nie sprawiało problemu, ale w latach dorastania zaczęło mi to strasznie doskwierać. Wyjście na krótki spacer z dziewczyną a ze mnie się leje jakbym dopiero co wyszedł z kąpieli. Na przerwie kilka razy kopnąłem piłkę i już miałem wielkie plamy na koszulce. Oczywiście obniżyło to moją pewność siebie, do tego stopnia że zacząłem coraz częściej odmawiać wspólnych wyjść i wyjazdów. Latem prawie wcale nie widywałem się ze znajomymi, a jesienią i zimą gdy dolegliwość niebyła aż tak upierdliwa, nadrabiałem zaniedbane znajomości. Sporty kontaktowe kończą się tym, że przeciwnik (np. w piłce ręcznej) się cały po mnie ślizga, a jesli się przewrócę to trzeba zmywać szmatą podłogę xD

Zawsze dbałem o higienę, więc mój pot nie ma przykrego zapachu (chociaż tyle). Robiłem wszystko aby zminimalizować efekty nadmiernej potliwości:
- od najwcześniejszych lat goliłem owłosienie na pachach, klacie, w miejscach intymnych,Pokaż całość

#anonimowemirkowyznania
Mirki, chyba zjechałem na samo piwniczne dno. Ostatnio moje libido wystrzeliło w górę jak szalone. Problem w tym, że nie jestem zbytnim Adonisem. Szukam fwb i ons już wszędzie gdzie się da. Od tindera i badoo, po czaterie i zbiornik.com. Największy problem to to, że chyba się od tego uzaleznilem. Po powrocie z pracy non stop z kimś pisze albo szukam, jednocześnie się masturbujac. I tak od paru miesięcy. Nie wiem czy jestem w stanie przestać. Próbowałem parę razy ale ciągle do tego wracam. Nie mam żadnych innych zajęć i czuję że robi to ze mną bardzo złe rzeczy.

#tinder #badoo #zbiornik #fwb #stulejacontent #przegryw #seksy

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowoPokaż całość

#anonimowemirkowyznania
Jestem mezatka od 2 lat. Dobrze mi sie z nim zyje na kazdej płaszczyźnie. Na co dzień tworzymy świetny związek oparty na partnerstwie a w łóżku zadowala mnie w 100%. Właściwie to w 99%. Chyba. Nie wiem sama chyba do końca. Przez ostatnie kilka miesięcy dosyć często fantazjowalam o seksie we trójkę albo w większej grupie gdzie są ami mężczyźni i ja. Maz by sie na to nie zgodzilPokaż całość

#anonimowemirkowyznania
Ruchajcie za młodu bo później będziecie żałowali

Niebieski lvl 25 here, od prawie 2 lat jestem w związku z różową lvl 23

Niby wszystko jest dobrze, ale jedna kwestia ciągle mnie męczy - ona była wcześniej w dwóch dłuższych związkach (więc ma wieloletnie doświadczenie seksualne), a dla mnie ona jest pierwszą partnerką seksualną (z wcześniejszymi dziewczynami dochodziło co najwyżej do hand jobów). Im dłużej trwa ten związek tym bardziej zastanawiam się jak wyglądałby s--s z innymi dziewczynami. Na pewno nie zdradzę różowej, bo zbyt ją szanuję,ale zastanawiam sie czy tkwić w tym związku, bo takie myśli będą mi towarzyszyły pewnie całe życie. Domyślam się, że wiele osob tutaj mogło być w podobnej sytuacji - co z tym zrobiliście? Może psycholog?Pokaż całość

#anonimowemirkowyznania
Jestem z moim różowym już około 4.5 lata. Od jakichś 6 miesięcy jesteśmy zareczeni. Od tygodnia wynajelismy mieszkanie i zamieszkujemy razem. Od tego czasu chyba poznałem jaka właściwie ona jest. Wg mnie nie jest materiałem na żonę. Ciężko jej zrobić śniadanie (mi każe bo przecież nic mi się nie stanie), a jak już zrobię to nawet robi awanturę, że ją poproszę aby pozmywala po śniadaniu. To samo tyczy się z obiadem bądź kolacją. Zauważyłem, że odkąd mieszkamy razem to nawet nie całujemy się, a seksy ogólnie są rzadko i ujowe. Leży jak Kłoda i myśli że to wystarcza. Co prawda jest ładna, wierna i nie ma nasrane w głowie jak inne. Ona 23, a ja 24 lata. Oboje zakończyliśmy edukację i pracujemy sobie. Chętnie bym rzucił to wszystko i wyjechał gdzieś. Zastanawiam się czy warto żyć z taką osobą czy może lepiej już samemu i się nie w------c? Znając życie to nie znajdę sobie już dziewczyny, a żyć całe życie w samotności to mnie trochę przeraża. Myślałem, że jednak to życie będzie prostsze..
#rozowepaski #zwiazki #gorzkiezale

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatnąPokaż całość