Mirki jaką polecacie literaturę, bądź kanały na yt dot. stricte dietetyki, planów treningowych czy też wykonywania poprawnej techniki podczas ćwiczeń? #silownia #dieta #mikrokoksy
Hej, ma ktoś jakiś rzetelny artykuł traktujący o słodzikach w diecie? Chodzi mi bardziej o dobre strony i negatywne efekty nadmiernego stosowania może sami macie jakieś doświadczenia? #dieta #sport #fitness #mirkokoksy #rozowepaski
@nariox Z polskich artykułów, polecam wpis Damiana Parola, na jego stronce. Szczegółowo rozwija temat, w łatwy sposób przedstawia dlaczego słodziki "nie są szkodliwe", artykuł głównie poświęcony jest Aspartamowi. Jeżeli chcesz, bardziej zgłębić temat polecam pubmed, tam są setki prac "obalających szkodliwość" słodzików. W tym jedna ciekawa, która obala najbardziej znane badanie od którego zaczęła się "nagonka" na słodziki. Warto mieć na uwadze to że erytrol, ksylitol czy manitol, należą do grupy FODMAP.
Stwierdziłam że się trochę ulalam, więc czas zwracać większą uwagę na to co i ile jem. Zainstalowałam fitatu, ustawiłam cele, planuje więcej się ruszać.
Po jakim czasie korygować ilość kalorii albo dorzucić jakoś trening? Kiedy się ważyć/mierzyć?
Póki co mija 7 dzień pilnowania żarcia. Wcześniej odkryłam że jem bardzo nierówno, jednego dnia 1200, drugiego 2300 i ciężko mi jest pilnować tego co fitatu wyliczyło ale się staram :)
@Poziomkowa Obserwuj się w lustrze. Waż się mniej więcej raz w tygodniu, najlepiej w ten sam dzień, na czczo. U kobiet ważne aby wziąć pod uwagę, w jakim "momencie cyklu menstruacyjnego" jesteś, wiadomo że woda może się zatrzymać i lekko zaburzyć wynik. Rób sobie zdjęcia i mierz się. Nie obniżaj kalorii dopóki waga będzie spadać, a Ty będziesz widziała "progres". Na początku dużo nie potrzebujesz aby widzieć rezultaty, więc nie ma sensu
Małe #pytanie do osób, które miały/mają problem z nadwagą/otyłością. Patrząc z perspektywy czasu jaki był największy błąd, który popełniliście w procesie #odchudzanie? Gdybyście mogli się cofnąć w czasie i dać sobie jakąś radę to co by to było? #chudnijzwykopem #dieta
Szukanie "magicznego środka". Brak motywacji do liczenia kalorii. Liczenie "na oko", co doprowadzało do braku efektów. Zbyt dużo kombinowania, wpadnie ze skrajności w skrajność. Zamiast ograniczyć na początku np. fast foody, chipsy i słodzone napoje, to rzucanie się na głęboką wodę, zmiana o 180 stopni która była nie do utrzymania. Najlepsze rezultaty dało mi prowadzenie dzienniczka żywieniego w fitatu, zapisywanie wszystkiego co jem i stopniowe "ulepszanie" jadłospisu.
Cześć, staram się walczyć z mitami i szerzyć świadomość na temat żywienia. Jezli masz jakieś pytania pisz śmiało! Instagram: schudnijbezdiety
#mcdonalds #jedzenie