Byłem dziś na spotkaniu osiedlowej spółdzielni. Gorzej niż jakbym sejm za poprzedniej kadencji oglądał.
Z miejskiej spółki zarządzającej osiedlami przychodzi typ na upoważnieniu jednego z właścicieli i wykłóca się o każdą pierdołę. Z prawnego punktu widzenia ma rację, ale... dzisiaj pytał nawet o uregulowanie prawne tego, co on ma narysować w kratkach "za/przeciw". Cokolwiek spółdzielnia zacznie, ten już cytuje im przepisy.
Jakby tego było mało, to deweloper (jako poprzednia spółdzielnia) leciał w
Z miejskiej spółki zarządzającej osiedlami przychodzi typ na upoważnieniu jednego z właścicieli i wykłóca się o każdą pierdołę. Z prawnego punktu widzenia ma rację, ale... dzisiaj pytał nawet o uregulowanie prawne tego, co on ma narysować w kratkach "za/przeciw". Cokolwiek spółdzielnia zacznie, ten już cytuje im przepisy.
Jakby tego było mało, to deweloper (jako poprzednia spółdzielnia) leciał w
#matura #matura2024