@sberatel: Wiesz, jak siedzisz w piwnicy, to może nawet nie wiesz, ale jakbyś jeździł i dostarczał potrzebne rzeczy do punktów zbiórki, to byś wiedział, jak bardzo przydałby się dziś otwarte sklepy. Pomoc jest potrzebna dłużej i na wielu płaszczyznach, to tylko jedna z metod.
@sberatel: Przepraszam za tą osobistą "wycieczkę" - zupełnie niepotrzebną. Tu, gdzie ja pomagam, widzę, że ludzie przekazują ogrom rzeczy dla dzieci, ubranka, pieluchy, zabawki, jedzenie, ale jeśli chodzi o ubrania dla matek, to też często pozbywają się niepotrzebnych rzeczy z szafy, a to, czego brakuje, to nieużywana nowa bielizna dla kobiet. A tego dzisiaj nie kupimy.
@sberatel: dostawy potrzebnych rzeczy odbywają się na wielu płaszczyznach. Nie chodzi mi już nawet o zaopatrywanie uchodźców na granicy. Mieszkańcy, którzy przyjmują rodziny z Ukrainy pod swój dach, stale poszukują różnych sprzętów (pościeli, kołder, materaców, łóżek, lodówek, kuchenek, stołów, krzeseł) aby doposażyć udostępniane im mieszkania. Ludzie przekazują to, co mają w domach, ale czy otwarcie sklepów i umożliwienie zakupienia tych rzeczy nie byłoby ułatwieniem? Myśląc globalnie, faktycznie wydaje się, że
- W głowie mi się nie mieści, że biskup mógł mnie tak poniżyć i zaprzeczyć samemu sobie. Próbują udowodnić, że pedofilia nie była dla mnie traumatycznym przeżyciem, a wręcz czerpałem z niej korzyści i zadowolenie. To nie jest zachowanie godne biskupa - mówi w Gazeta.pl Janusz Szymik,...
@zawodowi3c - mirek, do którego profilu prowadzi każdy missclick na telefonie. Pamiętam jeszcze czasy, jak mnie to zaskakiwało. Doceniam regularne odświeżanie avatara, zawsze to jakaś odmiana ( ͡°͜ʖ͡°)
Mireczki, kiedyś na mikroblog ktoś wrzucił wpis z listą pozytywnych i negatywnych odczuć, które każdy z nas doświadcza, ale ciężko je zdefiniować. W kulturze dalekiego wschodu zostały one nazwane i opisane. I te nazwy i wyjaśnienia ten wpis właśnie przytaczał. Pamiętam opis tylko jednego z tych negatywnych odczuć: moment w życiu, w którym uświadamiamy sobie, że nie ma żadnego "przyszłego ja", do którego dążymy, które sobie przez pół życia wizualizujemy. Jest tylko
Włączając wazeliniarstwo jestem przekonany, że wśród mirków jest masa ludzi którzy coś tworzą. Zrobiliście jakiś kawałek? Może coś narysowaliście, napisaliście opowiadanie, strzeliliście naprawdę dobrą fotkę, zrobiliście coś z drewna... Wrzućcie to tu, niech wykop będzie w końcu wartościowy.
To i ja się pochwalę :D Produkuję różnego rodzaju rzeczy z papieru. Głównie dekoracje na imprezy i kartki okolicznościowe, ale zdarzają się różne cuda na kiju :)
@Keyel: Najzwyklejszy karton o gramaturze 200-300g/m3. Cieńszy jest lepszy do oklejania czegoś - np w tej miniaturze pokoiku robię najpierw bazę - ramkę z tektury introligatorskiej szarej o grubości 1,5mm , którą potem oklejam cienkim białym kartonem. Te zwierzęta i traktor są puste w środku, więc lepiej wychodzą z grubszego papieru - 250-300g/m3, bo jest bardziej sztywny :)
Przemierzam Bitynię dalej w kierunku Gruzji. Choć Turcja jest naprawdę wspaniałym krajem jeśli chodzi o podróżowanie, to każdy kolejny dzień na tureckiej ziemi to poważne wyzwanie...
@M4h00n: Jakoś w życiu nie przyszło mi do głowy kupić smycz dla mojego dziecka. Wg mnie dziecko powinno się nauczyć, co jest niebezpieczne na spacerze, co wolno, czego nie wolno. A nie, że wszystko może, najwyżej mama ściągnie smycz. Ponadto, wydaje mi się, że taka smycz może w wielu sytuacjach dawać rodzicowi złudne wrażenie, że jest wszystko okej, bo czujesz, że masz dziecko na wodzy i wiesz gdzie jest, a
Cały dzień nie mogę sobie znaleźć miejsca :( Dopiero co się bawiłam na jednym z najlepszych moich koncertów w życiu, miałam się wybrać ponownie w kwietniu. Jestem w szoku.
@katrintheevil: https://www.youtube.com/watch?v=y-JqH1M4Ya8 W tym teledysku na prawdę się pożegnał. Co za tajemniczy i niepokojący gość, zupełnie jakby to wszystko zaplanował i po mistrzowsku nakręcił akcję promocyjną dla swojej nowej płyty.
@Elryk: Mam tego świadomość. Chodzi mi bardziej o to, że wykorzystał wiedzę o swojej nieuchronnej śmierci do tego, aby dopełnić swoje ostatnie dzieło. Poprzednią płytę, 3 lata temu, wydał zupełnie niespodziewanie - bez żadnych zapowiedzi, nikt nie miał pojęcia, że coś w ogóle nagrywa, że nad czymś pracuje. Ukazanie się The Next Day było kolosalnym zaskoczeniem dla wszystkich fanów, mediów... Musiało to wymagać prawdziwego zaangażowania i zaufania do ludzi współpracujących
Mireczki i mirabelki! Kolega właśnie rozpoczyna spełnianie swojego marzenia - życie baristy (#kawa) w małym kiosku z kawą we #wroclaw I tutaj chciałbym was zachęcić do wzięcia udziału w promocji. Po wygłoszeniu mu najbardziej popularnego hasła na wykopie ! Usuń konto ( ͡°͜ʖ͡°). otrzymacie
@FantaZy: Podejrzewam, że ma podpisaną umowę na korzystanie z toalety z jakimś budynkiem usługowym w pobliżu, jak to zwykle bywa chociażby w przypadku mobilnej gastronomii.
Pamiętacie Hydrozabawę? Mój ojciec - zapalony majsterkowicz - dzięki ciepłemu przyjęciu przez Wykopków, złapał wiatr w żagle! Zaczął konstruować kolejne zabawki, organizować warsztaty dla dzieciaków... Zobaczcie co zmontował w ostatnim roku. Moje dzieci są zachwycone :]