@dupa_karuzela: Sama jesteś tragiczna, że się teraz wyżywasz słownie na ludziach którzy mają problemy z nawiązywaniem kontaktu i muszą szukać sposobów jak się tego uczyć, zamiast jak pozostałe 95% społeczeństwa po prostu umieć sami z siebie. Do tego porównujesz mnie z jakimś typem co Cię zagadywał o prywatne sprawy, a że nie potrafiłaś być asertywna, lub mu powiedzieć co o nim myślisz, to teraz swoja złość wyżywasz na niewinnych wykopkach,
Jako że jakiś czas temu zmieniłem sobie sprzęt, a stary laptop leży i się kurzy, to organizuje #rozdajo. Oddaje, bo nie chce mi się bawić w sprzedaż i czekać, aż ktoś się zainteresuje, a potem jeszcze czekać na przeglądy jak przy kupnie samochodu. Jak widać na załączonym kolażu, matryca ma jakieś problemy emocjonalne i czasami wyskakują takie pionowe, a czasem też poziome paski, ale nie chciało mi się zbytnio
Jak zarobić kupę hajsu na ludzkiej naiwności? Oto krótka historia. ( ͡°͜ʖ͡°) Od paru dni w damskiej części internetu kręci się afera, że Jessica Mercedes oszukała swoje klientki, bo... Sprzedaje podkoszulki Fruit of the Loom za 239 zł. xDDDD
Jeśli je kojarzycie, to pewnie wiecie, że to są najczęściej jakieś koszulki reklamowe, kupowane w tysiącach praktycznie za grosze. Na pierwszej lepszej stronie można kupić t-shirty poniżej 10 zł. A blogerka sprzedawała je
@Analityk: Chyba większość z nas zna Fruit of the Loom właśnie z takich sytuacji. Koszulki zespołów, z eventów itd. I to są nawet spoko rzeczy jak za tę cenę. Ale na szczęście nikt z nas nie płacił za nie 239 zł. :D
Dzisiaj zainspirowany nowojorska klasyka-hot dogiem postanowilem nieco zmodyfikowac ten wspanialy street food i przeniesc na polskie realia. Efekt? Kazdy widzi-wyszlo lepiej niz sie spodziewalem. Pozdrawiam cieplutko.
@xMasiehx: prostota pomieszana z dziką fantazją. Widać ze autor lubi przekraczać pewne granice, odkrywać to co nieodkryte. Bardzo mi się podoba, jestem na tak!