Co dzisiaj skisłem, to moje XD
Wracałem do domu, jakaś zawalidroga na lewym pasie, nie podjeżdżam pod zderzak, nie walę mu długimi, nie trąbię, po prostu wyprzedzam go prawym pasem. Po zakończeniu manewru usłyszałem klakson, ale myślę sobie "nie ma bata, to na pewno nie na mnie", jadę dalej. Pech chciał, że i tak złapało mnie czerwone, więc się zatrzymałem, gość dojechał za chwilę, stanął na pasie obok (a jakże, na lewym)
Wracałem do domu, jakaś zawalidroga na lewym pasie, nie podjeżdżam pod zderzak, nie walę mu długimi, nie trąbię, po prostu wyprzedzam go prawym pasem. Po zakończeniu manewru usłyszałem klakson, ale myślę sobie "nie ma bata, to na pewno nie na mnie", jadę dalej. Pech chciał, że i tak złapało mnie czerwone, więc się zatrzymałem, gość dojechał za chwilę, stanął na pasie obok (a jakże, na lewym)
Pomagajcie Mireczki w takie upały.
#michalkosecki ##!$%@?