Wpis z mikrobloga

Dobry pomysł, jechałem w zeszłym roku 40min w ponad 30 stopniowym upale tramwajem bez klimy, pić mi sie chciało jak cholera, i jak wysiadłem to straciłem przytomność na pasach (nioslem ciężkie pudło, kupiłem głośniki i subwoofer).
Od tamtej pory zawsze mam co najmniej dwie butelki wody w plecaku, żeby w razie czego podzielić się z kimś i mieć dla siebie.