Niedawno wróciłem z Haiti, gdzie szukałem Polonii. W 1802 i 1803 roku Napoleon wysłał tam do walki z powstańcami ponad 5 tysięcy Polaków. Haiti było wtedy francuską kolonią, w której niewolnicy i Mulaci wszczęli rewolucję. W trakcie walk wielu Polaków przeszło na stronę powstańców, zauważając, że Haitańczycy walczą o to, o co chcieli walczyć Polacy - o wolność i niepodległość. Gdy powstańcy wygrali rewolucję i ogłosili niepodległość, pozwolili zostać na wyspie wszystkim Polakom, nawet tym, którzy do końca walczyli po stronie Francji. W ten oto sposób polska krew rozlała się po Haiti. Chciałem dotrzeć do miejsc, w których przeszło dwieście lat temu osiedlili się Polacy.
Cała podróż była niesamowicie karkołomna. Haiti, po trzęsieniu ziemi w 2010 roku, jest państwem upadłym. W dodatku ogromna bieda, przestępczość i korupcja aparatu państwowego powoduje, że z każdym rokiem sytuacja na Haiti pogarsza się. W lipcu 2021 roku nieznani sprawcy zamordowali prezydenta Haiti, a miesiąc później przez kraj przeszło kolejne, potężne trzęsienie ziemi, które pogrążyło kraj w anarchii. Aparat państwowy działa szczątkowo, do władzy próbują dojść dwie zwalczające się mafie. Kraj trawi wojna domowa.
Przez zabójstwo prezydenta i walki w stolicy dwukrotnie przekładałem wyjazd do Haiti. W końcu jednak udało się. Poleciałem do Dominikany, wsiadłem w jedynego busa i pojechałem do Haiti. Niedługo później ten sam autokar został napadnięty, a mafia porwała z niego siedem osób. Haitańskie granice zostały zamknięte. A ja zdałem sobie sprawę, jak nieodpowiedzialne było przyjechanie tutaj.
Z
Cała podróż była niesamowicie karkołomna. Haiti, po trzęsieniu ziemi w 2010 roku, jest państwem upadłym. W dodatku ogromna bieda, przestępczość i korupcja aparatu państwowego powoduje, że z każdym rokiem sytuacja na Haiti pogarsza się. W lipcu 2021 roku nieznani sprawcy zamordowali prezydenta Haiti, a miesiąc później przez kraj przeszło kolejne, potężne trzęsienie ziemi, które pogrążyło kraj w anarchii. Aparat państwowy działa szczątkowo, do władzy próbują dojść dwie zwalczające się mafie. Kraj trawi wojna domowa.
Przez zabójstwo prezydenta i walki w stolicy dwukrotnie przekładałem wyjazd do Haiti. W końcu jednak udało się. Poleciałem do Dominikany, wsiadłem w jedynego busa i pojechałem do Haiti. Niedługo później ten sam autokar został napadnięty, a mafia porwała z niego siedem osób. Haitańskie granice zostały zamknięte. A ja zdałem sobie sprawę, jak nieodpowiedzialne było przyjechanie tutaj.
Z
Które i tak są drogie ale trzeba je sprowadzać statkami.
Za to marchewka która powinna kosztować grosze kosztuje, uwaga: 7 zł/kg. K----ż przecież bardziej opłaca się robić potrawy z bananów.
Ogórek gruntowy, najzwyklejszy - 10 zł/kg, drożej niż drogie banany
Ale,