Wypadki w kolejności według ruchu wskazówek zegara.
1. Kujawsko-pomorskie. Wypadek na DW 559 w miejscowości Rumunki Jasieńskie. Doszło do zderzenia motocykla i lawety. Jednośladem podróżowały dwie osoby, małżeństwo. Mimo reanimacji na miejscu zmarł mężczyzna, kobieta w krytycznym stanie została zabrana śmigłowcem do szpitala. Policjanci ustalają, co było przyczyną tragicznego zderzenia. 2. Podlaskie. Wypadek na DW 673 w Słomiance na trasie Sokółka - Dąbrowa Białostocka. Do tragedii doszło, gdy 63-letni kierowca audi nie ustąpił pierwszeństwa lexusowi. W obu samochodach znajdowało się sześć osób - kierowca lexusa i pięć osób w audi. Strażacy poinformowali, że auta dachowały i znalazły się w rowie. W tragedii zginęli podróżujący audi - 63-letni kierowca, 59-letnia kobieta, dziecko w wieku 9 lat i 15-latek. 14-letnia pasażerka audi i kierowca lexusa zostali przewiezieni do szpitala. 4 ofiary śmiertelne. 3. Podlaskie. Wypadek na DK 19 w rejonie miejscowości Studzianki. Do wypadku doszło ok. godziny 3:40. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika że 47-letni kierowca renault potrącił rowerzystę, w wyniku czego rowerzysta poniósł śmierć.
To info, że Rosjanie dają 11k rubli rodzinom zmarłych żołnierzy to fejk? Jeżeli to prawda to wychodzi jakieś 6 zł za kg żołnierza, czyli w cenie parówek z MOMu #ukraina #wojna #rosja
#anonimowemirkowyznania Dwa lata temu zmarli mi rodzice, w przeciągu 3 miesięcy, oboje z chorobami przewlekłymi. Mnie i mojej siostrze, lvl 29 i 30, zostawili dom i trochę oszczędności. Sprzedaliśmy dom, podzieliliśmy się. Za swoją część spadku spłaciłem prawie cały kredyt na swoje mieszkanie, zostało mi wtedy jeszcze 2,5 roku. W międzyczasie utrzymywałem bliakie kontakty z pozostałą rodziną i oczywiście z siostrą. Nie zarabiam dużo, ale cenię sobie swoją pracę. Zaparłem się, bardzo oszczędzałem i w ciągu półtora roku spłaciłem resztę kredytu, żeby mieć spokój. W listopadzie ubiegłego roku rodzina poprosiła mnie o podżyrowanie dużego kredytu. Jednego żyranta już mieli, ale potrzebowali dwóch. Odmówiłem. Nie lubię ryzyka, wolę skromną stabilność. Rodzina odwróciła się ode mnie, siostra również. W efekcie od grudnia nikt się do mnie nie odezwał, święta spędziłem zupełnie sam. Nie mam bliskich kolegów, przyjaciela, tylko dalszych znajomych z pracy. I jest mi bardzo źle z powodu tej samotności. Wiem l, że dobrze postąpiem odmawiając, ale jednak jest mi strasznie źle. Jestem b. nieśmiały, potrzebuję dużo czasu, zanim nawiążę głębszą relację. Moje życie to praca - dom - basen - weekendowe samotne spacery. I tak na okrągło. Chciałem się tym podzielić. Tylko tyle. Dzięki jeśli ktoś przeczytał w całości.
Za pierwszym podejściem do własnych konstrukcji rok temu, zbudowałem średnio udanego Smarta, wg. komentarzy wykopków przypominał wózek widłowy i był fajny ale miałem nie robić więcej xD coś w tym stwierdzeniu było, proporcje faktycznie nie były zachowane. Tym razem odnosiłem się do rysunków technicznych.
Ficzery Prosiaka model 930: -starałem się odwzorować prawdziwe wnętrze i odróżnić kolorystycznie, jest więc czerwone, 5 zegarów przed kierowcą, niesymetrycznie umieszczona kratka nawiewu, odchylane przednie fotele, z tyłu dwa małe miejsca z dużym tunelem przykrywającym skrzynię biegów
Czy mężczyzna może poznać po fakcie, że uprawiał s--s? Pomóżcie, jezu, odwaliłem chyba. Czy psipsi dziwnie pachnie?
Wczoraj pojechałem normalnie na rower się n-----ć, bo oczywiście melanż ze znajomymi to nie dla mnie, bo ich nie mam. No i i jak wracałem to sms od koleżanki z pracy, że są w piwiarni z paroma ludźmi z pracy i żebym wpadał. Fajnie w ogóle, że wcześniej nie powiedzieli, tylko dopiero jak im kogoś zabrakło na spotkaniu. No i idąc do meritum, to wpadłem, no i była tam taka Luiza, 10 lat starsza ode mnie tzw. "kadrowa" czyli w nowomowie "HR" od nas z łagropolu. Ja byłem w trakcie robienia 0,5 Wyborowej na rowerze więc już byłem komunikatywny i tylko wprawne oko mogło rozpoznać u mnie syndromy s----------a. Nawet wyszedłem z inicjatywą konwersacyjną i zagaiłem, że za tydzień jest koncert Kultu w Katowicach, ale taki Marcin z roboty mnie zaczął gasić, że kto tych dziadów słucha i że on mi puści modną muzykę, po czym puścił w tym barze z jakiegoś głośniczka bluetooth Matę xD No i tu wkracza Luiza z tekstem, że ona to lubi Kult, Pidżamę P---o i T. Love i żebym dalej puszczał swoje. Marcin o dziwo stulił pysk i potulnie odłączył się od głośnika. Samica Alfa. Dobra, przechodząc do meritum. Tutaj w zasadzie tracę trzeźwy osąd sytuacji, bo ani trzeźwy szczerze mówiąc nie byłem, ani zdarzenia które miały miejsce nie są dla mnie chlebem powszednim. Jak dziwnie to nie zabrzmi, Luiza mnie chyba polubiła, zaczęliśmy gadać o muzyce, chodzeniu po górach, o grzybach (wymieniła cechy szczególne Borowika Ceglastoporego jednym tchem) Potem to już w ogóle jazda bez trzymanki, aż mi się ręce trzęsą gdy to piszę. Była już noc, każdy n------y, tamte dynamiczaki coś rozprawiały na swoje tematy, a Luiza była już chyba śpiąca, oparła się o mnie, potem głowa zsunęła jej się na moje nogi, to chyba jest to przytulanie. Jasny c--j już słabo pamiętam jak boga kocham tuliliśmy się, rozumiecie to? Ona mówi, że mieszka w Poraju (taka wieś pod Częstochową) i czy bym mógł ją przenocować do pierwszego pociągu. Ja na to no nie wiem, ale jakoś mnie namówiła.
@TavarishPiesov: 'Nie wiem, chyba czuję dziwny swąd z penisa, ale czy tak pachnie kobieta? Próbowałem jak spała zakraść się niżej i powąchać jej róży kwiat, ale się przebudziła jak byłem w nogach z tekstem "co k---a robisz" więc ściemniłem, że mi soczewka wypadła, ale chyba tego nie kupiła, ale zasnęła skacowana na szczęście.' XDDDDD
W tej nitce wrzucamy zdjęcie z gry którą zna jak najwięcej osób i jej tytuł. Jeżeli widzisz grę którą znasz-plusujesz. Wygrywa ten, kto będzie miał najwięcej plusów w swoim komentarzu.
@Exxan: kto by pomyślał że są ludzie, którzy szanują chrześcijańskie zwyczaje i jednocześnie miłują bliźniego, nawet jeśli ma odmienne poglądy/pajacuje w internecie. Przez ludzi twojego pokroju ten kraj wygląda jak wygląda