Stadion Narodowy w Warszawie zmienia nazwę. Nie było by w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że spółka kontrolowana przez Skarb Państwa (PGE) za fakt umieszczenia swojego logo w nazwie stadionu będzie musiała w ciągu 5 kolejnych lat wyłożyć kolosalne 40 mln zł (8 mln zł rocznie).

Nauczył się całego słownika w 9 tygodni nie znając znaczenia słów. Jak szef.

Ekspansja germańska z zachodu zatrzymała się na państwie Polan. Jego ofiarą padły natomiast wszystkie państwa Słowian połabskich. Także najsilniejsze z nich - Księstwo Obodrzyców.

Prezesem firmy, która dostała pozwolenie, jest Grzegorz Hajdarowicz, znajomy prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, a w radzie nadzorczej tej spółki zasiada przewodniczący rady miasta Bogusław Kośmider, który publicznie kreuje się na osobę walczącą o ochronę zieleni przed zakusami deweloperów.

Gdańska prokuratura sprawdzi, czy przy przygotowywaniu i wyborze nowego logo województwa pomorskiego nie naruszono prawa. Postępowanie wszczęto po anonimowym doniesieniu, do którego dołączono ksero krytycznego artykułu o logotypie z „Dziennika Bałtyckiego”.

źródło: Jagiellonski24.pl